Czy Trefl Sopot zrobi zmiany w składzie?

– W tym tygodniu musimy podjąć konkretne decyzje – tak trener Mikko Larkas odpowiada na pytanie o ewentualne korekty w składzie Energa Trefla Sopot tuż przed rozpoczęciem sezonu 2025/2026. Z nieoficjalnych źródeł słyszymy, że brązowi medaliści z minionych rozgrywek rozglądają się na rynku transferowym.
Energa Trefl Sopot jest jednym z czterech uczestników turnieju o Pekao S.A. Superpuchar Polski, który zostanie rozegrany 27 i 28 września w hali OSiR Bemowo w Warszawie.
W ostatnim sparingu w okresie przedsezonowym sopocianie zostali rozgromieni przez Dziki Warszawa 71:108. To był zimny prysznic dla zespołu znad morza, który w tym meczu popełnił aż… 29 strat.
– Nie martwię się o wynik. Bardziej martwię się o to, jak wyglądaliśmy jako zespół. Mieliśmy też swoje problemy kadrowe – drobne urazy i choroby. Byłem najbardziej rozczarowany sposobem, w jaki zareagowaliśmy na dużą stratę do rywali, ale też nie chcę wyciągać zbyt daleko idących wniosków. Po prostu zagraliśmy słaby mecz. Dziki będą bardzo mocne na początku rozgrywek. Widać, że wykonali dobrą pracę w off-season przy rekrutowaniu zawodników. Myślę, że to będzie jedna z tych drużyn, które zaskoczą wszystkich na początku, ale pamiętajmy, że sezon to maraton, a nie sprint na 100 metrów. Zobaczymy, co się wydarzy w trakcie sezonu – mówi nam fiński szkoleniowiec.
Spotkanie dało sporo do myślenia trenerowi Mikko Larkasowi, a także władzom klubu, które w letnim off-season dokonały sporych zmian w zespole. W drużynie nie został żaden obcokrajowiec, odszedł także trener Żan Tabak.
Na obwodzie postawiono na zawodników, którzy w ostatnich miesiącach byli poza grą z powodu poważnych urazów. To Estończyk Kasper Suurorg (ACL) i Amerykanin Brandon Sampson (ścięgno Achillesa).

Z naszych informacji wynika, że ten pierwszy w okresie przygotowawczym prezentował się znacznie lepiej i w sezonie ma być jedną z ważniejszych postaci w ekipie Mikko Larkasa. Znak zapytania jest przy nazwisku Sampsona. On swoją grą raczej nie przekonuje. W ostatnim sparingu z Dzikami zdobył 4 pkt.
Warto też dodać, że w okresie przygotowawczym problemy ze zdrowiem miał Kenny Goins, który w ostatnim sparingu z Dzikami zagrał kilka minut.
Trefl – już przed startem Superpucharu – musi zgłosić graczy do rozgrywek, z których będzie musiał później korzystać w meczach ligowych. Wiemy, że zaszły duże zmiany w kontekście licencji dla graczy zagranicznych (ceny za kolejnych zgłaszanych zawodników poszły mocno w górę – w tym tygodniu będzie o tym osobny artykuł).
W klubie zdają sobie z tego sprawę, dlatego z dużą uwagą podchodzą do procesu zgłaszania graczy zagranicznych do rozgrywek.
Czy Trefl zamierza dokonać zmian w składzie? – pytamy Mikko Larkasa.
– W tej chwili mamy pełny skład, ale oczywiście musimy poczekać. Pozyskaliśmy zawodników, którzy wracają po poważnych kontuzjach. Dla nas początek sezonu jest bardzo istotny, dlatego musimy to wziąć pod uwagę. Musimy ocenić naszą sytuację. W tym tygodniu należy spodziewać się konkretnych decyzji – odpowiada fiński szkoleniowiec.
-
Tak
-
Nie
-
Tak68 głosów
-
Nie30 głosów