Curry w Polsce? To możliwe!

Dużo wskazuje na to, że 32-letni Ronald Curry w sezonie 2025/2026 będzie grał na parkietach ORLEN Basket Ligi. Amerykanin, który ostatnio występował w lidze kanadyjskiej, ma zasilić szeregi MKS-u Dąbrowa Górnicza.
Ronald Curry (193 cm) jest bardzo doświadczonym zawodnikiem. Absolwent uczelni James Madison University na europejskich parkietach występuje od 2016 roku. Swój pierwszy zawodowy kontrakt podpisał na Słowenii (Krka Novo Mesto), później grał w Niemczech (Telekom Baskets Bonn), na Węgrzech (Falco), na Łotwie (VEF Ryga), we Francji i w Portugalii.
W sezonie 2023-2024 Curry – w barwach Sportingu – notował średnio 11.3 pkt, 5.4 asyst i 4,1 zbiórek w 15 meczach rozegranych na parkietach ligi portugalskiej. Z tym zespołem grał również w FIBA Europe Cup, rywalizując z Legią Warszawa. W obu meczach Curry wypadł bardzo przyzwoicie, zdobywając 11 i 15 punktów.
Pod koniec sezonu w Portugalii Curry nabawił się poważnej kontuzji kolana, która wykluczyła go z gry na wiele miesięcy. Amerykanin wrócił do grania, bo na przełomie maja i czerwca wystąpił w 7 meczach ligi kanadyjskiej. W zespole Niagara River Lions notował średnio 8.4 punktu i 4.1 asyst.
– To wszechstronny i inteligentny rozgrywający, który jest świetnym obrońcą. Potrafi też zdobywać punkty – mówi Victor Raso, główny trener/GM Niagary.
Teraz Curry – po raz pierwszy w karierze – ma zagrać na parkietach ORLEN Basket Ligi. Jego nowym pracodawcą ma zostać MKS Dąbrowa Górnicza. Wszystko wskazuje na to, że Curry będzie pierwszym zagranicznym transferem tego zespołu. Wcześniej umowy podpisali Mateusz Zębski i Marcin Piechowicz. Klub jest także zainteresowany przedłużeniem kontraktu z Ray’em Cowelsem. W orbicie zainteresowań Krzysztofa Szablowskiego jest m.in. Sebastian Kowalczyk i Damian Kulig.
-
Tak
-
Nie
-
Tak75 głosów
-
Nie27 głosów