Chicago Bulls zainteresowani Lonzo Ballem

Chicago Bulls planują tego lata wzmocnić pozycję rozgrywającego i w tym celu skierowali swój wzrok ku Los Angeles Lakers i Lonzo Ballowi.

O wszystkim poinformował K.C. Johnson z Chicago Tribune. Zdaniem dziennikarza, zarząd Byków poszukuje lepszej opcji na pozycję numer 1 od dotychczasowego wyjściowego point guarda, Krisa Dunna. Duet Forman i Paxson najbardziej zaintrygowani są podobno Lonzo Ballem z Los Angeles Lakers.

Według szefów Chicago, przegląd parkietu i zdolności odnajdywania wolnych partnerów idealnie wkomponują się w trzon zespołu i pomogą wejść na nowy poziom młodym liderom Byków, czyli Markkanenowi, LaVine’owi i Carterowi Jr.

Lonzo ze swoją bardzo dobrą obroną i podaniami mógłby faktycznie wyglądać naprawdę nieźle obok wyżej wymienionych graczy, szczególnie jeśli LaVine dalej będzie pracował nad rzutem z dystansu. Problemem pozostaje jego zdrowie, które nie należy do najlepszych w lidze (a ostre metody treningowe Boylena z pewnością nie pomogą) i oczywiście rzut.

Pozostaje też kwestia odpowiedniej oferty. Wedle doniesień Johnsona, Dunn ma znikomą wartość rynkową, Chicago zatem najprawdopodobniej musiałoby poszukać trzeciej ekipy do potencjalnej transakcji. Na pewno pewną wartość będzie miał ich tegoroczny 7 pick w drafcie, ale to zdecydowanie za mało za podstawowego rozgrywającego LA.

Jeśli nie powiedzie się z Ballem, Bulls będą polować na zastrzeżonych wolnych agentów na pozycji numer 1. Nazwiskiem, które najczęściej pojawia się w tym kontekście jest Malcolm Brogdon z Milwaukee Bucks.

A Wy kogo byście chcieli zobaczyć na rozegraniu w Chi-Town?

https://www.youtube.com/watch?v=T5Fs41rCOQc

Źródło: Youtube.com/FreeDawkins