Brooklyn Nets zapolują na trzecią gwiazdę
Brooklyn Nets chcą zdobyć mistrzowski tytuł i aby osiągnąć to jak najszybciej są w stanie poświęcić naprawdę wiele. Całkiem niedawno przekonał się o tym Kenny Atkinson, a już wkrótce mogą dołączyć do niego niektórzy zawodnicy.
Kiedy latem zeszłego roku Brooklyn Nets rozbili bank pozyskując nagle dwóch All-Starów, oczywiste stało się, że to koniec ich przebudowy. Dlatego też w Nowym Jorku nie mają czasu, ani cierpliwości czekać na rozwój swojej młodzieży i wiele wskazuje na to, że kiedy cała liga odchodzi od koncepcji Wielkich Trójek, Nets zrobią przeciwnie.
Brian Widnhorst w podcaście ESPN przyznał, że walka o trzecią gwiazdę jest bardzo popularnym scenariuszem na Brooklynie:
„Nets wysyłali sygnały, że mają w planach poświęcić młody talent, który mają w drużynie, aby pozyskać trzecią gwiazdę do pomocy Kevinowi i Kyriemu. Oczywiście warto się zastanowić, czy Caris LeVert nie jest odpowiedni do tej roli i możliwe, że Nets mu zaufają. Jednak moje przeczucia na podstawie między innymi rozmów, jakie Sean Marks prowadził podczas trade deadline wskazują na to, że po sezonie Brooklyn będzie polował na gwiazdy.”
Wszyscy pamiętamy jak skończyła się ostatnia pogoń za gwiazdami na Brooklynie. Może więc zamiast tworzyć kolejną Wielką Trójkę, lepiej byłoby po prostu dać szansę tym zawodnikom, którzy są już w składzie. Panowie Dinwiddie, Allen, czy wspominany już LeVert z pewnością zasłużyli na szansę, udowadniając niejeden raz swoją wartość dla zespołu, a przecież prime wciąż jeszcze przed nimi. Na papierze (a często także i na parkiecie) wyglądają naprawdę na jedną z lepszych ekip wspierających w lidze.
Wystarczy, żeby dwójka gwiazd Nets stanęła na wysokości zadania, a walka o tytuł wydaje się być w zasięgu ręki. Bardzo możliwe jednak, że na Brooklynie po prostu boją się, że Kevin Durant faktycznie nie wróci do formy sprzed kontuzji. Stąd potrzeba sprowadzenia trzeciej gwiazdy na teraz, która mogłaby z większą regularnością przejmować obowiązki ofensywne Durantuli. Dwoma najbardziej możliwymi zawodnikami, jakich wymienił Windhorst są Bradley Beal i Jrue Holiday.
Źródło: Youtube.com/NBA
Wszystko to jednak jest bez znaczenia, dopóki Nets nie znajdą szkoleniowca gotowego nadać nową tożsamość drużynie. W cytowanym powyżej podcaście Brian Windhorst twierdzi, że musi to być ktoś z uznanym nazwiskiem w świecie szkoleniowców:
„Jedną z rzeczy, która została zasygnalizowana w bardzo jasny sposób jest to, że Kevin Durant i Kyrie Irving chcą trenera uznanego w środowisku. Nie wiem jaka była ich ocena wobec Atkinsona, ale pewnym jest, że ta dwójka chce wielkiego nazwiska na ławce.”
Kto zatem zadowoli gwiazdy Nets? Pośród potencjalnych kandydatów wymienia się Toma Thibodeau, Marka Jacksona, czy braci van Gundy. Który z nich poradziłby sobie lepiej niż Kenny Atkinson?
Źródło: Youtube.com/YESNetwork