Brooklyn Nets z nowym właścicielem

Nadchodzi nowa era na Brooklynie i to nie tylko w czysto sportowym aspekcie, ale również organizacyjnym. Era Mikhaiła Prokhorova dobiegła końca.

W najbliższym czasie wszystkie formalności zostaną dopięte i Brooklyn Nets będą mieli nowego właściciela. Chociaż nie tak całkowicie nowego. Joseph Tsai od roku posiada już bowiem 49% udziałów w Nets, lecz właśnie dogadał się z Prokhorovem w celu wykupienia pozostałych 51%.

Tsai to współzałożyciel serwisu Alibaba, który już w zeszłym roku postanowił zainwestować w koszykówkę. Za kwotę 1 miliarda wykupił 49% akcji klubu, gwarantując sobie jednocześnie prawo do wykupienia pozostałej części za 1,35 miliarda najpóźniej przed startem sezonu 2021/22. Biznesmen nie chciał jednak czekać i wyłożył całą kwotę już teraz. Łącznie zatem Nets kosztowali go 2,35 miliarda dolarów.

Tym samym Brooklyn Nets stali się właśnie najdrożej zakupionym klubem sportowym w Stanach Zjednoczonych. Ta transakcja wyprzedza przejęcia Houston Rockets i Carolina Panthers za które zapłacono około 2,2 miliarda.

Kończy się zatem niezbyt udana era Mikhaiła Prokhorova, który obiecywał wielkie sukcesy, a ostatecznie zapisał się w historii pod hasłem: Jak nie budować zespołu mistrzowskiego? Ostatecznie jednak, nawet wliczając wielkie podatki od luksusu, rosyjski oligarcha nie wyszedł na tym najgorzej. W 2010 roku bowiem zakupił 80% akcji klubu za 223 miliony. W 2015 wykupił pozostałe 20% za około 800 milionów.

Czy z nowym właścicielem Nets osiągną większe sukcesy? Pod względem sportowym Tsai ma jedną z najciekawszych ekip w lidze i zdecydowanie najlepszy skład jakim kiedykolwiek dysponowali na Brooklynie.

Źródło: Youtube.com/JJBasketball Production