Celtics zainteresowani Clintem Capelą
Anthony Davis pozostaje priorytetem Celtów na nadchodzące offseason, ale jeśli nie uda się pozyskać gwiazdy Pelicans, w Bostonie mają już pewien plan B.
Boston Celtics ciągle liczą na pozyskanie Anthony’ego Davisa i jego wspólną grę z Kyriem Irvingiem w zielonych barwach, ale Danny Ainge musi liczyć się z tym, że te plany mają obecnie niewielkie szanse powodzenia. Dlatego też w Bostonie opracowano już wstępną strategię na wypadek letniego niepowodzenia. Jeśli AD i Uncle Drew wybiorą inne drużyny, Celtowie planują oprzeć swoją przyszłość o dwójkę Tatum/Brown. Do tej dwójki Ainge planuje dołączyć jeszcze młodego środkowego ze Szwajcarii, Clinta Capelę. Tak poinformował na swoim Twitterze Steve Kyler z Basketball Insiders.
Capela zeszłego lata podpisał z Houston w pełni gwarantowane 5-letnie przedłużenie kontraktu warte 90 milionów dolarów. Jednakże w obliczu tegorocznej porażki wylądował na liście transferowej, podobnie jak praktycznie cały zespół Rockets. 25-letni środkowy notował najlepsze cyferki w karierze w sezonie zasadniczym (16,6 pkt i 12,7 zb), lecz w playoffach nie był już tak pewnym punktem drużyny, jak chociażby rok wcześniej. Mimo wszystko to wciąż młody zawodnik z potencjałem, który jest bardzo dobrym obrońcą, a w systemie Brada Stevensa mógłby także pokazać coś ciekawszego w ataku.
Z drugiej strony jego kontrakt nie jest szczególnie przyjazny i wchodząc w taką wymianę Boston dosyć mocno ograniczyłby sobie pole do popisu w najbliższych latach. Tym bardziej, że Brown i Tatum także będą oczekiwać na sowite kontrakty, a pozbycie się umowy Haywarda jest niemal niemożliwe. Pozostaje także kwestia tego, co zaoferować Houston. Daryl Morey nie jest łatwym partnerem do negocjacji i dopięcie transakcji może się wiązać z kolejnymi poświęceniami ze strony Celtics. Czy naprawdę warto?
https://www.youtube.com/watch?v=kbVsay2Stvg
Źródło: youtube.com/FreeDawkins