Blake Griffin odchodzi z Detroit Pistons!
Jak podaje Adrian Wojnarowski z ESPN, Blake Griffin nie będzie już zawodnikiem Detroit Pistons. Zawodnik porozumiał się z klubem w sprawie wykupienia swojego kontraktu i wejdzie na rynek jako niezastrzeżony wolny agent.
Detroit Pistons grają swój najsłabszy sezon od lat i z pewnością chcą wejść w głęboką przebudowę. Duża umowa nie dającego już zbyt wiele Griffina dzieliła ich od tego dość wyraźnie. Pistons już 15 lutego odsunęli Griffina od gry, szukając chętnych do transferu – chętni na przyjęcie jego schodzącego kontraktu się jednak nie znaleźli. Problem – z perspektywy potencjalnego kupca – jest taki, że Griffina ma opcję gracza na sezon 2021/22 o wysokości prawie 39 milionów dolarów, która najpewniej wykorzysta, a na którą (z całym szacunkiem) na tym etapie kariery nie zasługuje.
Blake Griffin podpisał kontrakt opiewający na ponad 170 milionów dolarów w 2017 roku, jeszcze jako zawodnik Clippers. Choć uważano wtedy – na czele z samym zainteresowanym – że to zwiąże go z klubem na dłużej, już w pierwszym sezonie nowej umowy został on wytransferowany do Detroit. Z biegiem lat, kiedy problemy zdrowotne odebrały Griffinowi dużą część jego atutów, pensja ponad 30 milionów dolarów rocznie nie jest już najlepszym z perspektywy organizacji kontraktem.
Adrian Wojnarowski podaje, że już teraz jest wiele ekip z ligowej czołówki chętnych na usługi doświadczonego podkoszowego. Griffin ma podjąc decyzję o kolejnej umowie po spotkanie się z przedstawicielami poszczególnych ekip. Na szczęście ma teraz trochę czasu – przez tydzień potrwa przerwa w ligowych rozgrywkach na All-Star Game.
edit: Według najnowszych doniesień Shamsa Charanii z The Athletic, obecnie zdecydowanymi liderami w wyścigu po usługi Blake’a Griffina są podobno Brooklyn Nets.