Balcerowski ma grać w Hiszpanii! Grecki dziennikarz wyjaśnia: dostał zielone światło

Balcerowski ma grać w Hiszpanii! Grecki dziennikarz wyjaśnia: dostał zielone światło

Balcerowski ma grać w Hiszpanii! Grecki dziennikarz wyjaśnia: dostał zielone światło
Photo by David Damnjanovic/DeFodi Images via Getty Images

Dziennikarz George Zakkas z serwisu “SDNA”, który jest świetnie zorientowany w realiach greckiej koszykówki, donosi o odejściu Aleksandra Balcerowskiego z Panathinaikosu Ateny. Reprezentant Polski ma w nadchodzącym sezonie grać w lidze hiszpańskiej!

Wszystko wskazuje na to, że dobiega końca saga transferowa z udziałem Aleksandra Balcerowskiego. Polak ma opuścić szeregi Panathinaikosu Ateny.

Olek Balcherowski opuści Panathinaikos Ateny i powróci do Hiszpanii, tym razem do Unicaji Malaga, z którą ma już ustne porozumienie” – donosi dziennikarz George Zakkas z serwisu “SDNA”.

Olek Balcherowski nie był w planach Ergina Atamana w poprzednim sezonie, ale turecki trener zdecydował się nie aktywować klauzuli odejścia w jego kontrakcie w połowie lata. W tym czasie mistrzowie Euroligi i Grecji poszukiwali rezerwowego środkowego za Mathiasa Lesorta i chcieli upewnić się, że są zabezpieczeni w okresie przedsezonowym.

Ostatecznie ten center został znaleziony i ogłoszony. Został nim Omer Yurtseven, który od początku był obiektem marzeń trenera Atamana. Przy obecności Lesorta, Yurtsevena i Kostasa Antetokounmpo na pozycji środkowego, Balcherowski… byłby zbędny i nie dostałby żadnego czasu gry.

Sytuacja Olka od jakiegoś czasu była jasna i klarowna. Olek był pewnego rodzaju zabezpieczeniem na wypadek, gdy nie uda się pozyskać jeszcze jednego wartościowego zawodnika podkoszowego. Po zakontraktowaniu Omera Yurtsevena stało się jasne, że nie ma już dla niego miejsca w zespole. Klub powiedział Olkowi, że może szukać nowego pracodawcy – mówi nam George Zakkas.

Wydaje mi się, że trener Ataman chciał dać szansę Olkowi w okresie przygotowawczym i obdarzyć go nawet większym zaufaniem niż to miało miejsce w zeszłym sezonie. Tylko ten scenariusz był możliwy do momentu, gdy Panathinaikos nie znalazł nowego środkowego. Klubowi bardzo zależało na pozyskaniu gracza z przeszłością w NBA. Początkowo mówiło się, że taki transfer nadejdzie w październiku – listopadzie. Ostatecznie do transferu doszło dużo wcześniej – dodaje grecki dziennikarz.

Szefowie Panathinaikosu poinformowali Polaka, że może znaleźć sobie inną drużynę, a on ponownie otrzymał ofertę z Unicaji Malaga, z którą “flirtował” na początku lata. Polak ustnie uzgodnił już warunki kontraktu z Hiszpanami. Szczegóły umowy nie zostały jeszcze ogłoszone.

Z moich informacji wynika, że Olek uzyskał już słowne porozumienie z Unicaja Malaga. Lada moment opuści Słowenię, gdzie z ekipą Panathinaikosu przygotowuje się do nowego sezonu i przeniesie się do Hiszpanii – informuje Zakkas.

W Maladze polski środkowy ma odgrywać dużą rolę w zespole. Nie ma co ukrywać, że brak regularnych minut i szans dla Balcerowskiego w sezonie 2024/2025 byłby sporym problemem dla reprezentacji Polski, która za rok będzie jednym ze współgospodarzy EuroBasketu.