Anwil złożył protest – Łukasz Pszczółkowski zabrał głos

Anwil złożył protest – Łukasz Pszczółkowski zabrał głos

Anwil złożył protest – Łukasz Pszczółkowski zabrał głos
Anwil - PAOK / foto: YouTube

Wciąż nie milknie echo po kontrowersyjnej decyzji sędziów w meczu Anwilu Włocławek z PAOK-iem Saloniki w rozgrywkach FIBA Europe Cup. Polacy złożyli oficjalny protest. Władze rozgrywek odezwały się do klubu z Włocławka.

Kuriozalna / skandaliczna sytuacja miała miejsce w trakcie ostatniego spotkania Anwilu Włocławek w FIBA Europe Cup. W czwartej kwarcie – przy prowadzeniu polskiej drużyny z PAOK-iem 84:80 na 150 sekund przed końcem spotkania – sędziowie nie dostrzegli, że Grecy grali… szóstką zawodników na parkiecie.

Wyłapała to z kolei ławka Anwilu. Sztab trenerski i zawodnicy zaczęli domagać się przerwania gry i ukarania rywali faulem technicznym. Ostatecznie „technik” powędrował… w stronę Dawida Słupińskiego, który dyskutował z jednym z arbitrów. Grecy nie zostali za to przewinienie ukarani.

Ciekawostką jest fakt, że zawodnik gości opuszczał parkiet… przechodząc przez ławkę drużyny gospodarzy i tuż przed oczami pani komisarz, która nie dostrzegła jednak tego zajścia.

Sytuacja z tego meczu była szeroko komentowana w całej Europie. Wiele stron internetowych – polskich i zagranicznych – opisywało tę sytuację, pisząc o wielkim skandalu.

Wiemy, że zareagowali także szefowie Anwilu Włocławek, którzy złożyli protest do FIBA. Oficjalne pismo skierowano na ręce szefa rozgrywek, pana Ljubomira Mandicia. Klub z Polski – jak słyszymy – niezwłocznie otrzymał stanowisko FIBY, zarówno na piśmie, jak i telefonicznie.

Sędziowie tego meczu, jak i pani komisarz, mają zostać surowi ukarani za to wydarzenie.

Czy protest wpłynie na wynik meczu? Nie, ale we Włocławku są przekonani, że nie mogli tej sprawy zostawić bez żadnej reakcji.

Przedstawiamy oficjalne stanowisko prezesa Łukasza Pszczółkowskiego:

Nie chcieliśmy zostawiać tej sprawy bez naszej reakcji, mimo że właściwie już w trakcie meczu wiedzieliśmy, że w świetle regulaminów, tego błędu nie da się naprawić na poziomie wyniku. Mamy poczucie skrzywdzenia przez arbitrów, bo popełnili błąd fundamentalny i – co gorsza – nie zreflektowali się i nie zareagowali, gdy był na to czas. Opisaliśmy tę sytuację i przedstawiliśmy stanowisko w oficjalnym piśmie skierowanym na ręce szefa rozgrywek, Pana Ljubomira Mandicia. Niezwłocznie otrzymaliśmy stanowisko FIBY, zarówno na piśmie, jak i telefonicznie. Władze FIBA przeprosiły nas za to zdarzenie, jednocześnie przyznając, że sędziowie oraz pani komisarz tego spotkania zostaną surowo ukarani, zapewne zawieszeniami. Sprawa zamknięta, nam nie pozostaje nam nic innego, jak walczyć o zwycięstwa w czterech pozostałych spotkaniach fazy grupowej. 

Anwil w PLK wygrał 2 z 4 meczów, a w FIBA Europe Cup przegrał oba spotkania. Włocławianie w środę zagrają w Kosowie. Rywalem będzie Trepca.

Czy Anwil Włocławek wygra w środę z Trepcą?
267 użytkowników już oddało swój głos Ankieta
  • Tak
  • Nie
  • Tak
    162 głosów
  • Nie
    105 głosów
Wczytywanie…