Antetokounmpo zagra dla LA Lakers

Los Angeles Lakers zgarnęli tego lata nie tylko Davisa, czy Cousinsa, ale także Antetokounmpo. Mowa jednak nie o Giannisie, a jego młodszym bracie Kostasie.

LA Lakers wyprzedzili równie mocno zainteresowanych Toronto Raptors i dogadali się z Kostasem Antetokounmpo w sprawie kontraktu. Silny skrzydłowy to 60 pick zeszłorocznego draftu, na mocy którego trafił do Dallas Mavericks. Młodszy brat obecnego MVP rozegrał jednak tylko dwa oficjalne mecze NBA, spędzając na parkiecie łącznie 11 minut (2 punkty, 2 przechwyty, 1 zbiórka).

Znacznie lepiej jednak szło mu w G-League, gdzie zresztą spędził większość ubiegłego sezonu. Na zapleczu NBA Kostas zdobywał średnio 10,6 pkt i 6,1 zb przy 40 meczach w barwach Texas Legends. W zespole z Miasta Aniołów także nie ma co spodziewać się zbyt wielu występów u boku LeBrona Jamesa. Jeziorowcy bowiem niemal na pewno desygnują go od początku do South Bay Lakers.

Zdaniem amerykańskich dziennikarzy, zatrudnienie Kostasa ma jeszcze drugie dno. Chodzi oczywiście o jego starszego i znacznie bardziej utalentowanego brata. W 2021 roku Giannis zostanie wolnym agentem i Lakers z całą pewnością będą chcieli przekonać go do gry u siebie. Co prawda sam zawodnik wielokrotnie podkreślał, że nie chce grać w wielkim mieście i woli bardziej prowincjonalny klimat Milwaukee, jednak to nie zniechęca absolutnie żadnej drużyny.

Podpisanie Kostasa i zaimponowanie mu poziomem personelu i organizacji miałoby odegrać znaczącą rolę w późniejszym procesie rekrutacji. Próbować zawsze warto – jeśli podpisanie zawodnika z poziomu G-League ma zwiększyć szanse na zgarnięcie MVP, nie ma co się zastanawiać.

Źródło: Youtube.com/nbagleague