Andrzej Pluta: Nie miałem parcia na wyjazd. Legia to dobre miejsce

Andrzej Pluta: Nie miałem parcia na wyjazd. Legia to dobre miejsce

Andrzej Pluta: Nie miałem parcia na wyjazd. Legia to dobre miejsce
Andrzej Pluta / foto: Andrzej Romański / PLK

– Latem było sporo zapytań i telefonów, z których na samym końcu nic nie wyszło. Z agentem ustaliłem jasne zasady: “wyjadę do klubu zagranicznego tylko wtedy, gdy to będzie miało sens pod wieloma względami”. Jestem w dobrym i ambitnym klubie, w którym mogę zrobić kolejny krok do przodu w karierze – mówi Andrzej Pluta, zawodnik Legii Warszawa i reprezentacji Polski.

Karol Wasiek: Ilu nowych obserwujących przybyło ci na Instagramie po akcji z Luką Donciciem?

Andrzej Pluta, zawodnik Legii Warszawa i reprezentacji Polski: Ha, ha. Sporo się ich pojawiło, choć dokładnych danych ci nie podam. Na pewno ta akcja z Donciciem stała się viralem w sieci. Otrzymałem mnóstwo wiadomości w mediach społecznościowych. Sporo osób do mnie pisało. To były oczywiście bardzo miłe wiadomości.

Nawet dawni koledzy i trenerzy z Hiszpanii z czasów juniorskich do mnie pisali, że obserwują EuroBasket i mi kibicują.

Myślę, że to będzie moment, który z pewnością na długo zapamiętam. Może nawet do końca życia?

Wracając do tej sytuacji. Mając przed sobą Doncicia chciałeś wykonać taką akcję? To było zaplanowane?

Tak. Zrobiłem tę akcję z pełną premedytacją. Nie ukrywam, że miałem taki plan już przed samym spotkaniem. Widząc Doncicia przed sobą pomyślałem, że zaskoczę go „własną bronią”. Spróbowałem i wyszło tak, jak planowałem.

Myślę, że on był zaskoczony takim obrotem spraw.

Mi się z kolei wydaje, że nawet nie zwrócił na to większej uwagi. Bardziej to dla mnie było duże przeżycie, które zostanie w mojej pamięci na lata.

Czy Luka Doncić to gracz, którym się inspirujesz?

Na co dzień nie oglądam zbyt wielu jego meczów w NBA. Widzę jedynie skróty meczów i jego najlepszych zagrań. Na EuroBaskecie był jednak jednym z tych zawodników, który zrobił największe wrażenie. Gdy go widzisz, myślisz: “wow, co za gracz”.

Doncić jest bardzo wszechstronny i doskonale wie, jak używać swojego ciała. Nawet gdy podniesie piłkę, to wszyscy muszą zareagować, bo tak naprawdę nie wiadomo, co się wydarzy. On świetnie czyta grę i ustawienia rywali.

Słyszałem, że w trakcie turnieju byłeś w stałym kontakcie z rodzicami. Tata też kiedyś był częścią reprezentacji na EuroBaskecie Teraz poszedłeś w jego ślady.

Tak. To wspaniała historia. Cała moja rodzina była ze mną w Katowicach: mama, tata i brat. Wspierali mnie na każdym kroku. Dużo im zawdzięczam. Każdą wolną chwilę z nimi spędzałem. Praktycznie codziennie się widywaliśmy. Dużo rozmawialiśmy, ale często nie były to tematy związane z koszykówką. Nie ukrywam, że ja odpoczywam w otoczeniu bliskich osób. Wtedy zapominam o wszystkim i staram się naładować dobrą energią.

Czy czujesz, że po udanym EuroBaskecie wzrosło tobą zainteresowanie?

Wzrosło, ale ja tego tak na co dzień nie odczuwam. Czasami śmieję się z tego, że jedna akcja może na chwilę wywrócić życie do góry nogami (śmiech). Oczywiście – tak jak mówiłem – to fajny moment, ale bardziej skupiam się na tym, co przede mną.

Czy po EuroBaskecie pojawiło się zainteresowanie ze strony klubów zagranicznych?

Pojawiło się, ale nie zwracałem na to większej uwagi, bo mam kontrakt z Legią i chcę się z niego wywiązać. Mieliśmy świetny poprzedni sezon, a teraz przed nami są nowe cele do zrealizowania. Legia to klub, który jest świetnie zorganizowany pod każdym względem.

Jakie to są cele?

Na pewno chcę z Legią obronić mistrzowski tytuł. To nie będzie łatwe zadanie, bo obrona mistrzostwa jest trudniejsza niż zdobycie tytułu. Zasada “bij mistrza” obowiązuje i będziemy to odczuwali przez cały sezon.

Do tego dochodzi Liga Mistrzów. Chcemy tam osiągnąć dobry wynik. Zdajemy sobie sprawę, że gra tam jest zdecydowanie szybsza i bardziej atletyczna, ale na pewno przed nikim się nie położymy. Połączenie grania w dwóch ligach będzie dużym wyzwaniem dla całej naszej drużyny.

Wracając jeszcze do tematu ewentualnej zmiany klubu. Spodziewałem się, że w wakacje – po zdobyciu mistrzostwa – opuścisz Legię i przeniesiesz się do Hiszpanii. Tam – ze względu także na przepisy – jesteś atrakcyjnym graczem dla miejscowych klubów.

Było sporo zapytań i telefonów, z których na samym końcu nic nie wyszło. Mogę zdradzić, że odezwał się do mnie klub, w którym się wychowałem. To Real Betis, który wywalczył awans do hiszpańskiej ekstraklasy, ale klub nie spełnił wymagań formalno-organizacyjnych i nie zagra w ACB.

Też chciałbym podkreślić jedną rzecz.

Proszę bardzo.

Nie jest tak, że ja miałem niesamowite parcie, żeby wyjechać z Polski.

Jestem w dobrym miejscu, w klubie, który jest uczestnikiem Basketball Champions League. Do tego dochodzi walka o obronę mistrzostwa Polski. To są naprawdę mocne argumenty, by zrobić kolejny krok do przodu w karierze. Ja z agentem ustaliłem jasne zasady: “wyjadę do klubu zagranicznego tylko wtedy, gdy to będzie miało sens pod wieloma względami”.

Na pewno nie miałem takiego myślenia: “biorę pierwszą propozycję, bo to klub zagraniczny”. W ogóle nie patrzyłem tak na sprawę. Chciałem po prostu trafić do dobrego miejsca, w którym będę mógł się rozwijać. Taka oferta nie pojawiła się.

W zeszłym roku tworzyłeś duet z Kameronem McGustym. Teraz w zespole jest Jayvon Graves. Jak widzisz współpracę z tym graczem?

Widzę pewne podobieństwa w ich grze. Jayvon jest bardzo silny i eksplozywny. Wchodzi pod kosz jak czołg. Kameron też miał niezłe wejście pod kosz i dobre wykończenie.

Kameron w poprzednim sezonie wziął na siebie odpowiedzialność i pomógł drużynie wygrać mistrzostwo Polski. Wydaje mi się, że Graves zrobi to samo.

Co prawda nie jesteśmy ze sobą długo, ale ufamy sobie nawzajem. Na treningach wypracowujemy to zrozumienie na boisku. Cieszy mnie fakt, że mogę być sobą, bo czuję to zaufanie u kolegów z drużyny.

Czy Legia Warszawa zdobędzie medal w sezonie 2025/2026?
54 użytkowników już oddało swój głos Ankieta
  • Tak – złoty
  • Tak – srebrny
  • Tak – brązowy
  • Nie
  • Tak – złoty
    20 głosów
  • Tak – srebrny
    12 głosów
  • Tak – brązowy
    7 głosów
  • Nie
    15 głosów
Wczytywanie…