Amir Bell, najlepszy obrońca w PLK: Jestem dumny z tej nagrody!
– Kocham grać w obronie i uprzykrzać życie rywalom. Lubię poświęcić swoje ciało i zagrać twardo w defensywie. Jestem bardzo dumny z tego, że potrafię powstrzymać rywala przed znalezieniem rytmu i jestem w stanie zakłócić ofensywę innej drużyny – mówi Amir Bell, zawodnik Anwilu Włocławek.
Trenerzy klubów grających w ORLEN Basket Lidze wybrali najlepszego zawodnika w obronie w sezonie zasadniczym 2023/24. Został nim Amir Bell z Anwilu Włocławek.
W głosowaniu na najlepszego zawodnika w obronie trenerzy wskazywali po trzech graczy, którym tym samym dawali jeden, trzy lub pięć punktów. Plebiscyt w tej kategorii był jak zwykle bardzo zróżnicowany, ale ostatecznie najwięcej punktów – 24 – zdobył Amir Bell. Drugie miejsce zajął Zac Cuthbertson z 20 punktami, a trzecie Jabril Durham z 17 punktami.
Trener Przemysław Frasunkiewicz – w momencie podpisywania kontraktu z Bellem – podkreślał, że to zawodnik, który jest przede wszystkim skoncentrowany na grze w obronie. Gdy – w tracie rozgrywek – spadła na Amerykanina lawina krytyki, ten za każdym razem brał go w obronę.
– Amir robi bardzo dużo niewidocznej roboty w statystykach. Oczywiście, czasami nie trafi dwóch wolnych, natomiast robi bardzo dobrą robotę. Tego nikt nie widzi. Amir nie patrzy na punkty, robi tę niewidoczną robotę dla nas i myślę, że to jest głównym powodem, dlaczego wygraliśmy tyle meczów – powtarzał trener Anwilu Włocławek.
Amir Bell rozegrał 29 meczów w barwach Anwilu w rundzie zasadniczej. Amerykanin notował średnio 6,9 punktu i 2,9 asyst. Trafiał z gry z 44-procentową skutecznością. Statystyki nie oddają jednak tego, co Bell dał tej drużynie w ciągu ostatnich kilku miesięcy.
Karol Wasiek: Zostałeś wybrany – przez trenerów – najlepszym obrońcą w PLK. Jak zareagowałeś na tę nagrodę?
Amir Bell, zawodnik Anwilu Włocławek: Tytuł najlepszego obrońcy to zdecydowanie wielki zaszczyt i coś, z czego jestem bardzo dumny. Czuję, że w każdym roku mojej kariery byłem brany pod uwagę w dyskusji na ten temat, więc wygrana jest miłym uczuciem. Biorąc to pod uwagę, myślę, że nagroda mówi więcej o sukcesie naszej drużyny, szczególnie po stronie defensywnej. Przez całą rundę zasadniczą byliśmy najlepszą drużyną defensywną w lidze, a to wymaga pełnego wysiłku zespołowego, a nie jednego zawodnika. Miałem szczęście, że zostałem wybrany najlepszym obrońcą, ale nasz zespół jest pełen niesamowitych obrońców, takich jak Kalif, który równie dobrze mógłby zostać wybrany.
Jak podchodzisz do gry w obronie? To coś, co cię wyróżnia na tyle innych graczy?
Kocham grać w obronie i uprzykrzać życie rywalom. Nie mam problemów z tym, by poświęcić swoje ciało i zagrać twardo i fizycznie w defensywie. To moja prawdziwa twarz.
Gra w obronie to dla mnie sposób na pozytywne wpływanie na grę. W każdym meczu nie możesz kontrolować tego, czy oddajesz rzuty, czy nie, ale zawsze możesz kontrolować swój wysiłek i skupiać się na grze w defensywie. Jestem bardzo dumny z tego, że potrafię powstrzymać rywala przed znalezieniem rytmu i jestem w stanie zakłócić ofensywę innej drużyny.
Jak oceniasz rundę zasadniczą w swoim wykonaniu i całej drużyny?
Myślę, że sezon zasadniczy był ogólnie udany. Mieliśmy pewne wzloty i upadki, jak wszystkie drużyny, ale udało nam się zapewnić pierwsze miejsce i przewagę własnego parkietu w play-offach. Jeśli chodzi o mnie, to również miałem wzloty i upadki, ale moim głównym celem było pomaganie drużynie, by ta osiągała jak najlepsze wyniki.
W ostatnich tygodniach jesteś bardziej aktywny w ataku, widzimy cię w większej liczbie akcji. Popisujesz się efektownymi zagraniami. To taki przedsmak tego, co będzie się działo w fazie play-off?
Dobre pytanie. Powiedziałbym, że przez cały rok jestem tak samo skupiony. Moje podejście nie zmieniło się. Play-offy wymagają dodatkowej dbałości o szczegóły, skupienia i przygotowania, więc moim głównym celem jest upewnienie się, że ja i zespół stajemy się trochę lepsi każdego dnia. Należy pamiętać, że w fazie play-off każdy mecz ma ogromne znaczenie, więc nie można pozwolić sobie na zbyt lekceważące podejście. Na pewno będę skupiony i skoncentrowany, by jak najlepiej pomóc drużynie w najważniejszej części sezonu.