Aleksander Dziewa blisko powrotu do Polski!

To może być jeden z największych hitów transferowych w ORLEN Basket Lidze przed sezonem 2024/2025. Z naszych informacji wynika, że Aleksander Dziewa ma zagrać w Polsce i wiele wskazuje na to, że ponownie założy koszulkę Śląska Wrocław.

W ostatnich dniach głośno zrobiło się wokół Aleksandra Dziewy, który w minionych rozgrywkach był zawodnikiem niemieckiego Hamburg Towers. W BBL średnio notował 12.3 punktu, z kolei w EuroCupie punktował na poziomie 14 na mecz. Wydawało się, że reprezentant Polski będzie dalej kontynuował swoją karierę poza granicami kraju.

Wiemy, że jego agenci szukali mu pracy poza granicami Polski (m.in. Niemcy czy Grecja), ale – z różnych względów – nie udało im się znaleźć nowego pracodawcy.

Dziewa w ostatnim czasie dał zielone światło na ewentualny powrót do PLK. Momentalnie ustawiła się kolejka chętnych, na czele ze Śląskiem, Kingiem i Anwilem. Także inne kluby pytały o możliwość jego pozyskania (Trefl i Arka).

Początkowo najwięcej szans dawano Kingowi Szczecin. Trenerowi Miłoszewski rozmawiał z jego agentem i samym zawodnikiem, doszło do bardzo konkretnych negocjacji, ale wszystko wskazuje na to, że do takiego transferu nie dojdzie. Dziewa ma zagrać w Polsce, ale… w Śląsku Wrocław!

Władze 18-krotnego mistrza Polski – co słyszymy z różnych źródeł – były szalenie zdeterminowane, by pozyskać reprezentanta Polski. Nie jest tajemnicą, że prezes Michał Lizak bardzo chciał go widzieć z powrotem w swoich szeregach. Zrobił wiele, by Dziewa ponownie zagrał w Śląsku Wrocław.

– Olek ma szczególne miejsce w najnowszej historii Śląska. Przeszedł z nami drogę od 2. ligi i mistrzostwa Polski juniorów do upragnionej „osiemnastki”. Zawsze będzie dla niego miejsce w naszym zespole. Wierzę, że jeśli wróci do Polski, to wróci do Śląska, ale wiem też, że chciałby go mieć w swoim składzie każdy klub w naszym kraju. Nie mogę potwierdzić ani czy wróci do Polski, ani czy zagra w Śląsku, bo nie mam pewności, że podjął już taką decyzję. A plotek transferowych czy nieoficjalnych informacji nie chciałbym komentować – ucina spekulacje Michał Lizak.

Wiemy jednak, że w ostatnich dniach toczyły się między stronami długie i trudne negocjacje, które finalnie mają doprowadzić do złożenia podpisów pod umową (w grę wchodzi nawet dłuższy niż roczny kontrakt).

Oczywiście nie można wykluczyć takiego scenariusza, że na samym końcu pojawi się jeszcze intratna oferta z innego klubu (też zagranicznego), która odmieni sytuację, ale jeśli takowa się nie pojawi, to z naszych informacji wynika, że Dziewa ponownie założy koszulkę Śląska Wrocław, klubu, który dał mu najwięcej w zawodowej karierze. To z tym zespołem Polak wywalczył trzy medale w PLK (złoty, srebrny i brązowy).

Śląsk Wrocław szuka jeszcze wzmocnień na obwodzie. Być może do zespołu dołączy jeszcze dwóch nowych zawodników.