20 milionów rocznie dla Jordana Poole’a?

20 milionów rocznie dla Jordana Poole’a?

Jordan Poole to jedno z objawień bieżącego sezonu NBA i zawodnik, który stał się mocnym punktem Golden State Warriors. Biorąc pod uwagę jego młody wiek i szybkie postępy Wojownicy chętnie zatrzymaliby go w składzie na dłużej. To jednak może wiązać się z poważnymi kosztami.

Connor Letourneau z San Francisco Chronicle postanowił przyjrzeć się bliżej skomplikowanej sytuacji kontraktowej w Golden State Warriors. Trzon zespołu, czyli tercet Curry, Thompson, Green jest na wieloletnich, ogromnych kontraktach, co mocno komplikuje elastyczność finansową Wojowników w najbliższych latach. Po następnym sezonie kończą się natomiast umowy Andrew Wigginsa i Jordana Poole’a. Obu tych graczy Dubs będą chcieli zatrzymać w drużynie, co nie będzie łatwe, zważywszy na ich postawę na boisku.

Zdaniem dziennikarza San Francisco Chronicle, Bob Myers nie będzie chciał czekać, aż Poole wejdzie na rynek zastrzeżonych wolnych agentów. Zamiast tego GM Wojowników planuje złożyć obrońcy ofertę nowego kontraktu już tego lata. Keith Smith z portalu Spotrac, specjalizujący się w zawiłościach salary cap przewiduje, iż nowa umowa opiewać będzie na 80 milionów dolarów płatnych przez 4 sezony.

Jak łatwo policzyć daje to średnio 20 milionów rocznie. Poważna inwestycja. Na biednych jednak nie trafiło, a właściciele Warriors praktycznie co roku biją oni nowe rekordy w płaceniu podatku od luksusu. Joe Lacob i Peter Gruber są gotowi na taki wydatek, jeśli tylko pozwoli on na walkę o tytuł. Sęk w tym, że nawet bogaci właściciele Warriors nie będą w stanie zapłacić wszystkim. Podpisanie Poole’a na tak wysoki kontrakt może sprawić, że tych pieniędzy zabraknie na innych zawodników. Takich jak chociażby James Wiseman, w którego Golden State bardzo mocno wierzą. Bob Myers musi przemyśleć, czy na pewno warto tyle inwestować w Poole’a.

Z drugiej strony taki ruch pozwoliłby Wojownikom zapewnić sobie potencjalnego następcę Klaya Thompsona. W tym sezonie bowiem Jordan pokazał, że pod nieobecność Klaya jest w stanie godnie go zastępować. Bez negatywnego wpływu na wyniki całego zespołu.

YT: HoopsRegion