17. wygrana Suns! Harden przejął derby Nowego Jorku, rekord Cunninghama

NYK – BKN – 110:112
MEM – TOR – 98:91
GSW – PHX – 96:104
DET – POR – 92:110
LAL – SAC – 117:92

Zapowiadał się niezły mecz i w istocie – był niezły. Phoenix Suns wywalczyli swoje 17. z rzędu zwycięstwo, pokonując również będących ostatnio w gazie Golden State Warriors. Ich najlepszym strzelcem okazał się Deandre Ayton z dorobkiem 24 punktów i 11 zbiórek. Niżej grający Warriors nie mieli na Aytona odpowiedzi:

Devin Booker zdobył tej nocy tylko 10 punktów, ale spędził na parkiecie zaledwie 15 minut z powodu naciągnięcia ścięgna udowego. Po drugiej stronie tylko 12 punktów zdobył Steph Curry. Ten jednak rozegrał 36 minut, trafiając 4/21 z gry, w tym 3/14 za trzy. Jego plus/minus wyniósł najgorsze w zespole -17. Obrona Suns po prostu zdała egzamin:

Chris Paul był playmakerem, zwłaszcza w końcówce rozdając kilka kluczowych asyst (łącznie 11 asyst, oraz 15 punktów):

Derby Nowego Jorku padły łupem Nets. Mecz był jednak niezwykle wyrównany i o wyniku zadecydowały dopiero trafione na koniec przez Jamesa Johnsona rzuty wolne. Przez mecz przeprowadził Nets inny James – James Harden. Zdobył najwięcej w zespole 34 punkty, 10 zbiórek i 8 asyst:

No i przypomniał, że potrafi się oderwać od ziemi:

Po stronie Knicks po raz drugi w wyjściowej piątce zamiast Kemby Walkera zagrał Alec Burks i chyba się to opłaciło – był współliderem obok Juliusa Randle zdobył 25 punktów, 5 zbiórek i 5 asyst:

Retro D-Rose!:

Los Angeles Lakers poradzili sobie z Sacramento Kings, pomimo nieobecności LeBrona Jamesa. LeBron opuści jeszcze kilka spotkań:

Pod jego nieobecność dobry mecz rozegrali Anthony Davis (25 punktów, 7 zbiórek) i Russell Westbrook (23 punkty, 5 zbiórek, 6 asyst), ale także nieoczekiwanie Malik Monk. Wchodząc z ławki zdobył 22 punkty, trafiając 6/10 za trzy i notując zdecydowanie najlepszy w zespole plus/minus na poziomie +33:

Memphis Grizzlies na razie nieźle radzą sobie bez kontuzjowanego Ja Moranta. Tym razem pokonali Toronto Raptors, a u boku Jarena Jacksona Jr. (25 punktów, 6 zbiórek, 5 bloków), zespół prowadził Desmond Bane (23 punkty, 7 zbiórek):

Blazers pokonali Pistons, grając bez Damiana Lillarda, który odpoczywał. Stery jednak w tym sezonie i tak trzyma CJ McCollum – tym razem 28 punktów i 6 asyst:

Po drugiej stronie rekord kariery zanotował Cade Cunningham – zdobył 26 punktów i 7 zbiórek: