Zajście między Donte DiVincenzo a Rickiem Brunsonem podczas meczu przedsezonowego
W ostatnim meczu przedsezonowym, Donte DiVincenzo, obrońca Minnesota Timberwolves, wszedł w ostrą wymianę zdań z Rickiem Brunsonem, asystentem trenera New York Knicks. Incydent miał miejsce podczas rzutu wolnego DiVincenzo, a później eskalował po zakończeniu spotkania, w którym Knicks pokonali Timberwolves 115-110 w Madison Square Garden.
DiVincenzo, który miesiąc temu został wymieniony przez Knicks na Karla-Anthony’ego Townsa, podszedł do ławki trenerskiej Nowego Jorku po meczu. Wówczas doszło do wymiany zdań z Brunsonem, który ostro skomentował jego zachowanie.
– „To było żałosne. Żałosne zachowanie. Daruję ci.” – powiedział Rick Brunson do DiVincenzo, według relacji ESPN.
DiVincenzo odpowiedział, gdy jego były kolega z drużyny, Jalen Brunson (syn Ricka), objął go ramieniem.
– „To ty do mnie mówiłeś. Ja rozmawiałem z Thibsem” – odparł DiVincenzo, nawiązując do rozmowy z trenerem Knicks, Tomem Thibodeau. – „Chcesz robić show przed kamerą.”
Cała sytuacja rozpoczęła się już w pierwszej kwarcie, gdy DiVincenzo wykonywał rzuty wolny, a Rick Brunson postanowił do niego przemówić. DiVincenzo zakończył mecz z 15 punktami, a atmosfera na boisku pozostawała napięta przez większość spotkania.
Ten incydent pokazuje, że relacje między niektórymi zawodnikami i sztabem trenerskim Knicks, po niedawnym transferze, wciąż są dalekie od stabilizacji.