Wyniki NBA: „Bronny nie jest pro”, 0/15 młodego Jamesa
Kolejna noc z Ligą Letnią NBA za nami. Nie jestem dobry w czytaniu z ruchu ust, ale jestem pewny, że siedzący na trybunach Jaylen brown mówi:
„I don’t think Bronny is a pro.”
– Jaylen Brown
OKC – MIA – 73:102
DET – HOU – 87:73
DAL – MEM – 88:108
POR – PHI – 97:95
UTA – SAC – 70:82
BOS – LAL – 88:74
Słowa Jaylena Browna wydają się po tych kilku dniach Summer League całkiem zrozumiałe. Bronny James rozegrał już swój czwarty mecz Ligi Letniej – łącznie rozegrał nieco ponad 100 minut, trafiając w międzyczasie 7/31 z gry (22,6%), w tym okrągłe 0/15 za trzy. Mecz minionej nocy na 2 punkty i 3 zbiórki uświetnił dwoma airballami:
Minionej nocy na parkiecie znów pojawił się wybrany z 7. numerem draftu przez Blazers potężny Donovan Clingan i znów zaimponował defensywną prezencją. Do 8 punktów (skromne 4/11 z gry), dorzucił 11 zbiórek, 5 asyst i 3 bloki:
Houston Rockets zaskakująco przegrali z Detroit Pistons, ale co się dziwić – po kilku świetnych występach, Cam Whitmore poszedł dziś w 1/15 z gry (6,7%!) i pomimo dobrych występów AJ Griffina (18 punktów), Nate’a Williamsa (14 punktów), czy Orlando Robinsona (13 punktów), nie dało się tego wygrać. Nieźle znów wypadł też wybrany z 3. numerem Reed Sheppard – dziś jego łupem padło 15 punktów, 4 zbiórki, 2 asysty i 3 przechwyty, chociaż też 6 fauli i skuteczność na poziomie 35%:
Graczem meczu nieoczekiwanie został niejaki Daniss Jenkins – zawodnik pominięty w tegorocznym drafcie, mający za sobą 4 lata gry na poziomie NCAA. Skrzydłowy zdobył 26 punktów, 3 zbiórki i 4 asysty:
Dla Grizzlies nie zagrał tym razem ich debiutant, Zach Edey, ale świetnie wypadł podziwiany już pod koniec zeszłego sezonu na parkietach NBA GG Jackson. Najmłodszy w zeszłym sezonie koszykarz ligi zdobył 23 punkty i 11 zbiórek, ale uwagę warto zwrócić na jego kolegę z drużyny, Scottiego Pippena Jr.. Syn legendarnego gracza Bulls w zeszłym sezonie dostawał spore minuty w tankujących Memphis, a w tegorocznej Lidze Letniej pokazuje, że w wieku 23 lat nadal robi wyraźne postępy. Dziś zdobył 19 punktów, 7 asyst i aż 5 przechwytów:
Miami Heat wygrało kolejny mecz głównie siłą doświadczenia Jaime Jaqueza Jr.. Drugoroczniak zdobył 23 punkty, 5 zbiórek i 2 asysty, notując najlepszy w drużynie plus/minus na poziomie +26. Podaniem potrafił obsłużyć wybranego z 15. numerem debiutanta Kel’El Ware’a – autora 11 punktów i 12 zbiórek:
