Wielka ucieczka z Nowego Jorku
New York Knicks od bardzo dawna nie są już wymarzonym klubem do gry dla większości zawodników NBA. Jak się okazuje, nawet większość aktualnego składu NYK nie ma w planach gry w Nowym Jorku dłużej niż kilka tygodni.
Podwajamy powitalny bonus od PZBUK – nawet 500 zł
Wiedz, że jest źle, kiedy wszyscy chcą uciekać z twojego klubu, nawet średniej klasy zawodnicy, których przepłaciłeś. W Nowym Jorku to jednak nie dziwi już chyba nikogo. Wedle doniesień Iana Begleya, w ostatnim czasie co najmniej kilku zawodników powiedziało wyraźnie, że chciałoby odejść z klubu przed trade deadline, które wypada 6 lutego.
Nie wiadomo, czy wystosowali oni oficjalną prośbę o transfer do zarządu, czy na razie są to jedynie zakulisowe rozmowy, lecz zdaniem Begleya nikt w ligowym środowisku nie jest zaskoczony takim obrotem spraw. Nie wiadomo dokładnie o kogo chodzi, lecz jest kilku kandydatów. Na pewno nigdzie nie ruszą się R.J. Barrett i Mitchell Robinson, którzy mają status nietykalnych w klubie.
Marcus Morris w ostatnim czasie pojawiał się w wielu plotkach transferowych. Marcus co prawda zepsuł sobie trochę opinię tego lata, dogadując się najpierw z San Antonio tylko po to, by za chwilę zmienić zdanie (a według Wojnarowskiego jeszcze wcześniej był dogadany z Clippers, ale wycofał się w podobny sposób). Jednakże w tym roku jest absolutnym liderem Knicks, a dzięki tak dobrej grze, zawsze znajdą się kandydaci do przejęcia jego spadającego kontraktu. Na wylocie może być także Julius Randle, na którego jakiś miesiąc temu Knicks szukali już nawet chętnych.
https://www.youtube.com/watch?v=SvbT6lnQQa4
Źródło: Youtube.com/FreeDawkins
W przypadku niektórych zawodników, takich jak chociażby Dennis Smith Jr, takie plotki zdążyły pojawić się już wcześniej. Shams Charania kilka dni temu wspominał o chęci odejścia rozgrywającego, który w Nowym Jorku całkowicie się pogubił. Smith Jr miał być tym elementem, który najbardziej osłodzi utratę Porzingisa, tymczasem chłopak ledwie łapie się na ławkę – gra średnio 16 min w 21 meczach i zdobywa zatrważające 5 pkt na 32% z gry.
Mimo wszystko na Smitha chętnych nie powinno zabraknąć. Wedle pierwszych doniesień, zainteresowanie już wyraziła Minnesota Timberwolves, a także kilka innych drużyn. Leśnym Wilkom może być jednak trudno wyciągnąć Smitha Jr. Zdaniem Marca Bermana, po niepowodzeniach na rynku wolnych agentów, Knicks chcą przeprowadzić wielką wymianę, pozyskując w ten sposób upragnioną gwiazdę. Ich obecnym priorytetem ma być Karl-Anthony Towns. Good luck with that.
Źródło: Youtube.com/NBA