Timberwolves szykują transfer D’Angelo Russella?
Obecny sezon w Minnesocie mogą z pewnością zaliczyć do udanych, nawet jeśli nie są do końca zadowoleni z przebiegu serii przeciwko Memphis Grizzlies. Timberwolves jednak doskonale zdają sobie sprawę, że jeśli za rok chcą ponownie zameldować się w playoffach, potrzebują wzmocnień. Wiele wskazuje na to, że w tym celu poświęcony zostanie D’Angelo Russell.
Marc Stein informuje, powołując się na swoje źródła, iż w lidze panuje przekonanie, że latem Wolves spróbują wymienić Russella. Ten sezon, a przede wszystkim pierwsza runda przeciwko Grizzlies uświadomiła władzom Minny, że należy budować przyszłość na Anthonym Edwardsie, któremu pomagać będzie Karl-Anthony Towns. W tej układance brakuje miejsca dla D’Lo i jego nowego, wysokiego kontraktu. Niestety, bycie bliskim przyjacielem KAT-a to trochę za mało. Russell zagrał fatalną serię przeciwko Grizzlies notując średnio 12 pkt na 33% skuteczności z gry. Kulminacją tego był mecz numer 6, którego sporą część obrońca przesiedział na ławce rezerwowych.
Mimo to, zdaniem Steina nie zabrakłoby chętnych do rozmów w sprawie transferu D’Angelo, choć dziennikarz nie podaje żadnych konkretnych zespołów. Przyszły sezon, za który rozgrywający zarobi 31 milionów, będzie bowiem ostatnim w jego kontrakcie. To pozwoli potencjalnym nabywcom na wyczyszczenie salary cap przed offseason w 2023 roku. Teoretycznie to samo mogliby zrobić Wolves, lecz topowi wolni agenci zazwyczaj nie wybierają Minnesoty. Lepszym zatem sposobem na uzupełnienie składu będzie transfer.
Z konieczności wzmocnień przed nowymi rozgrywkami doskonale zdaje sobie sprawę trener Chris Finch:
„Clippers będą zdrowi. Podobnie Denver. Kto wie, co zrobią Lakers? Nie brakuje zespołów, które powinny być lepsze w przyszłym sezonie. Z drugiej strony często widzimy drużyny, które po jednym dobrym sezonie w kolejnym obniżają wyraźnie loty i my nie możemy być jedną z takich ekip.”
Chris Finch
D’Lo to wciąż całkiem młody zawodnik (26 lat), który najlepszą koszykówkę powinien mieć przed sobą. Jego postawa na Brooklynie sugeruje także, że w odpowiednich warunkach potrafi być prawdziwnym utrapieniem dla rywali. Kto powinien powalczyć o Russella, jeśli Wolves w istocie zechcą się go pozbyć?