NBA: Towns katem Rakiet? Czy Magic się przełamią?
New York Knicks – Houston Rockets
W nocy z poniedziałku na wtorek zmierzą się drużyny, które zajmują trzecie miejsce w Konferencji Wschodniej i Zachodniej. W Madison Square Garden faworytami będą miejscowi Knicks, ale Rockets wielokrotnie w tym sezonie udowadniali, że nie boją się nikogo. Problemem ekipy z Teksasu może być to, że właśnie rozpoczynają serie pięciu meczów w siedem dni i minuty kluczowych zawodników Houston mogą być delikatnie ograniczane. Uważamy, że faworytem tego spotkania są Knicks, a jeden z zawodników gospodarzy może się do tego wydanie przyczynić!
Na co warto postawić?
Karl-Anthony Towns znowu jest maszyną do statystyk. Były zawodnik Timberwolves po przeprowadzce do Wielkiego Jabłka prezentuje formę z sezonów, gdy znajdował się na szerokiej liście kandydatów do MVP. W przekroju całego sezonu KAT notuje średnio 24,3 punkty na mecz i 13,6 zbiórek. Na tych dwóch statystykach właśnie się skupimy. Kurs Superbet na to, że Karl-Anthony Towns zanotuje łącznie powyżej 36,5 punktów + zbiórek wynosi 1,87.
Golden State Warriors – Orlando Magic
Orlando Magic w tym sezonie zalicza dość dziwną sinusoidę formy. Zawodnicy z Florydy wygrywali mecze i świetnie sobie radzili podczas nieobecności swoich dwóch kluczowych graczy – Paolo Banchero i Franza Wagnera. Teraz kiedy wrócili do gry zaliczają trzy porażki z rzędu i spadek na ósme miejsce w Konferencji Wschodniej. Golden State Warriors balansują na granicy awansu do play-in tournament i świetne mecze przeplatają kompletnymi klapami. Trzeba przyznać, że kontuzje nie oszczędzają Wojowników. Podopieczni Steve’a Kerra często grają bez swoich kluczowych graczy – Stephena Curry’ego, Draymonda Greena i Jonathana Kumingi. Faworytami bukmacherów jest GSW, ale my pójdziemy pod prąd!
Na co warto postawić?
Typujemy, że po trzech porażkach z rzędu Orlando Magic się przełamie i wygra w Chase Center. Zawodnicy z Florydy pokazali w tym sezonie, że potrafią wygrywać w Kalifornii i pokonali po świetnym meczu Franza Wagnera Los Angeles Lakers. Liczymy, że Paulo Banchero wreszcie zacznie grać na dobrej skuteczności, a Orlando wygra mecz! Kurs Superbet na to, że Orlando Magic wygra (z dogrywką) to aż 2,22.