NBA. Przyszłe gwiazdy Utah Jazz. Kto z nich ma szansę na grę w All-Star?

Weekend Gwiazd NBA to święto najlepszych koszykarzy ligi, pełne widowiskowych konkursów i emocjonujących spotkań. Jednak w ostatnich latach sam mecz gwiazd budzi mieszane uczucia wśród kibiców – wielu narzeka na brak rywalizacji i luźne podejście zawodników. Mimo to konkursy wsadów i rzutów za trzy niemal zawsze dostarczają świetnej rozrywki, a nowe formaty turniejowe Rising Stars Challenge i samego meczu All-Star mogą wprowadzić powiew świeżości.

Dla fanów Utah Jazz tegoroczny Weekend Gwiazd nie jest jednak zbyt ekscytujący – udział ich ulubieńców jest niemal symboliczny. Czy jednak w przyszłości doczekają się większej reprezentacji? Którzy zawodnicy Jazz mają szansę na grę w Meczu Gwiazd i kiedy możemy się tego spodziewać?

Lauri Markkanen

Największym kandydatem do ponownego występu w All-Star jest Lauri Markkanen. „The Finnisher” to jedyny zawodnik Utah Jazz z doświadczeniem w tym wydarzeniu – w swoim pierwszym sezonie w Salt Lake City został nawet wybrany do pierwszej piątki All-Star i zdobył nagrodę dla Najbardziej Rozwiniętego Gracza (MIP). Choć w tym sezonie jego statystyki nieco spadły, Markkanen już raz udowodnił, że potrafi grać na najwyższym poziomie. Jeśli Jazz wrócą do walki o play-offy, jego szanse na kolejny występ wśród gwiazd znacznie wzrosną.

Keyonte George

Jedynym przedstawicielem Jazz na tegorocznym All-Star Weekend był Keyonte George, który wziął udział w Rising Stars Challenge. Nowa formuła tego turnieju dała mu szansę zmierzenia się z największymi talentami młodego pokolenia, a nawet z weteranami NBA. Jego dynamiczny styl gry i ofensywny potencjał sprawiają, że nie można wykluczyć jego rychłego debiutu w Meczu Gwiazd.

Walker Kessler

Walker Kessler to jeden z najlepszych blokujących w NBA, jednak historia pokazuje, że obrońcy rzadko są doceniani w kontekście All-Star Game. Nawet Rudy Gobert, trzykrotny zdobywca nagrody dla Obrońcy Roku (DPOY), miał problem z dostaniem się do tego prestiżowego grona. Kessler jest młody i bardzo ceniony w lidze, ale jeśli nie rozwinie ofensywnych aspektów gry, jego szanse na występ w Meczu Gwiazd pozostaną niewielkie.

Isaiah Collier

Niespodzianką na tej liście może być Isaiah Collier, wybrany z 29. numerem w ostatnim drafcie. W ciągu zaledwie kilku tygodni stał się jednym z najlepszych rozgrywających wśród debiutantów. Jego rzut z dystansu wymaga poprawy, ale jeśli podniesie skuteczność do 30-33% za trzy punkty i będzie regularnie rozdawał dwucyfrową liczbę asyst, może okazać się jednym z największych talentów młodego pokolenia.

Mimo że tegoroczny Weekend Gwiazd nie obfitował w przedstawicieli Utah Jazz, przyszłość zespołu wygląda obiecująco. Jeśli Markkanen wróci do formy, a młodzi zawodnicy – George, Kessler i Collier – rozwiną swój potencjał, kibice Jazz mogą wkrótce oglądać swoich ulubieńców w Meczu Gwiazd częściej niż dotychczas.