NBA News: O co chodzi Pelicans? jednak zostawią Ingrama?
New Orleans Pelicans wchodzili w tegoroczne offseason z jasnym przekazem – klub potrzebuje zmian. Mówił o tym sam generalny manager, David Griffin, w trakcie konferencji prasowej zamykającej sezon. Wiemy już, że Pelicans nie zatrzymają Jonasa Valanciunasa, a spodziewano się także, że handlować będą ostatnim rokiem umowy Brandona Ingrama.
To ostatnie może jednak wcale nie być takie proste.
Po wczorajszym drafcie Griffin został zapytany o postęp w negocjacjach transferowych Brandona Ingrama. W odpowiedzi nieśmiało zasugerował… Że może jednak nie będą chcieli się go pozbywać:
„Brandon chce tu zostać. Wierzy w to, co tutaj budujemy. To ma dla nas znaczenie. Ma też znaczenie dla niego. Myślę, że także dla jego agenta. Jednocześnie jest też rzeczywistość finansowa, z którą musimy sobie radzić. Jesteśmy podekscytowani Brandonem. Wiemy, że on jest podekscytowany nami.”
– David Griffin, manager Pelicans
Wszystko rozbija się o nowy kontrakt dla Brandona Ingrama. Zawodnik oczekiwał umowy w okolicach maksymalnej, na co Pelicans nie mogli przystać. Przyszły sezon będzie ostatnim w dotychczasowej umowie Ingrama, więc w przypadku niedogadania się co do przedłużenia, klub powinien chcieć spróbować oddać go w wymianie, by nie stracić za rok za darmo.
26-letni Brandon Ingram rozegrał dość rozczarowujący zeszły sezon, notując średnio 20,8 punktu, 5,1 zbiórki i 5,7 asysty. To przyzwoite liczby, choć najgorsze od 4 lat i nie pokazujące do końca, że wywiązuje się on w pełni z roli lidera zespołu.