NBA News: Dwight Howard: „Byłem załamany jak diabli”
Kariera Dwighta Howarda potoczyła się nietypową ścieżką. Do NBA przyszedł z 1. numerem draftu jako wielka nadzieja Orlando Magic. Gwiazdą zespołu był właściwie od początku, już w wieku 23 lat – jako jednoznaczny lider – wprowadzić (na papierze średni) zespół do Finałów NBA.
Potem nastąpił jednak szybki, nieoczekiwany zjazd.
Przenosiny do Lakers okazały się niewypałem – zawiódł cały gwiazdorski zespół, a grę Howarda wstrzymały kontuzje. Zabrały mu one status fizycznego dominatora i sprawiły, że przez kilka kolejnych lat przenosił się pomiędzy klubami, z roku na rok tracąc na jakości. Po roku w Lakers przyszła jeszcze stosunkowo udana przygoda w Houston, potem już mniejsza rola w Atlancie, w Charlotte… W 2020 roku pierwszy w karierze tytuł mistrzowski, ale po kolejnej kontuzji już tylko jako rezerwowy w Lakers.
Dwight Howard ostatni raz stopę na parkiecie NBA postawił w 2022 roku. w wieku 36 lat, po licznych urazach, będąc już daleko poza fizyczną górką, nie był w stanie znaleźć zatrudnienia w najlepszej lidze świata. Wtedy przeniósł się do Tajwanu.
W rozmowie z DeMarcusem Cousinsem i Quinnem Cookiem, Dwight Howard opowiada jak trudny był dla niego moment przejścia od gry w NBA do ligi tajwańskiej:
„Byłem załamany jak diabli. Wiedziałem, że powinienem wciąż grać w NBA. Wiedziałem, że mógłbym. Jednak nie mogłem tak po prostu usiąść i pozwolić temu, żeby powstrzymywało mnie przed byciem tym, kim jestem. Kiedy tu przyszedłem, ci ludzie dodali mi skrzydeł. Nigdy nie brałem niczego za pewnik, a ci ludzie dali mi możliwość, żeby po prostu przyjść i grać w kosza. Ludzie tu dali mi naprawdę dużo miłości.”
– Dwight Howard
Przypomnijmy – Dwight Howard od nowego sezonu jest zawodnikiem Taiwan Mustangs, gdzie tworzy gwiazdorski duet właśnie z Demarcusem Cousinsem:
Całej rozmowy z udziałem Dwighta Howarda i DeMarcusa Cousinsa możesz przesłuchać w podcaście Above The Rim with DH 12:
Howard w Tajwanie natychmiast zyskał status gwiazdy. W debiucie w barwach Taoyuan Leopards zdobył 38 punktów, 15 zbiórek, 9 asyst i 4 bloki. Liga, w której salary cap wynosiło około 200 tysięcy dolarów, pozwoliła na wyjątek, w ramach którego Howard zarabiał około miliona dolarów – wszystko po to, by jego głośne nazwisko pomogło lidze osiągnąć marketingowy sukces. Chyba się udało, skoro w rozgrywkach zaczynają pojawiać się takie nazwiska jak DeMarcus Cousins, Hasheem Thabeet, Willie Reed, czy Rondae Hollis-Jefferson.
Szerokim echem odbił się występ Howarda w ligowym konkursie rzutów za trzy, w którym… No wypadł jak wypadł:
Dwight Howard przez 18 lat w lidze NBA wystąpił w 8 Meczach Gwiazd, trzykrotnie zostawał Najlepszym Obrońcą Ligi, przy czym 5 razy meldował się w NBA All-Defensive Team. Jego średnie kariery to imponujące 15,7 punktu, 11,8 zbiórki i 1,8 bloku na mecz. Imponujące, biorąc pod uwagę późniejsze lata, mocno zaniżające te statystyki. W ostatnim sezonie w lidze tajwańskiej zdobywał z kolei 23,2 punktu, 16,2 zbiórki i 5 asyst na mecz, trafiając nawet 22,9% trójek (16/70).
