NBA. Mike Budenholzer krytycznie o postawie Suns po porażce z Pelicans
Phoenix Suns przeżywają trudny okres w sezonie 2024-25. Po przerwie na Mecz Gwiazd zespół notuje niepokojący bilans 1-3, w tym trzy porażki z rzędu. Ostatnia z nich miała miejsce w czwartek, gdy Suns przegrali 116-124 z New Orleans Pelicans. Po meczu trener Mike Budenholzer nie ukrywał frustracji i wprost przyznał, że jego drużyna nie gra na wystarczająco wysokim poziomie.
„Nie gramy wystarczająco dobrze. Mamy momenty, w których nie realizujemy założeń ani w obronie, ani w ataku. Brakuje nam konsekwencji i wykonania. Życzyłbym sobie, żeby to była jedna rzecz, ale to suma małych detali, których jest zbyt wiele, by je wszystkie wymienić” – stwierdził Budenholzer po meczu.
athlonsports.com
Problemy z rotacją i decyzje personalne
Jednym z kluczowych tematów były zmiany w wyjściowej piątce Suns. Bradley Beal powrócił do pierwszego składu po przerwie spowodowanej kontuzją, co spowodowało przesunięcie Tyusa Jonesa na ławkę rezerwowych. Zmiana ta była szeroko komentowana, zwłaszcza że Jones prezentował się bardzo dobrze, notując m.in. 15 punktów i 12 asyst w jednym z ostatnich spotkań.
Niestety dla Suns, roszady w składzie nie przyniosły oczekiwanych rezultatów, a drużyna kontynuuje swoją serię porażek. Phoenix z bilansem 27-32 zajmuje obecnie 11. miejsce w Konferencji Zachodniej, co znacznie utrudnia im walkę o playoffy.
Problemy defensywne i dominacja Williamsona
Budenholzer szczególnie zwrócił uwagę na problemy defensywne swojej drużyny, które były widoczne w starciu z Pelicans. Zion Williamson kompletnie zdominował strefę podkoszową, zanotował swoje pierwsze triple-double a Suns nie potrafili znaleźć sposobu na jego fizyczną grę oraz skuteczność w ataku.
„Jego zdolność do penetracji, wykończenia akcji oraz skuteczność spod kosza robią różnicę. Co gorsza, wokół niego trafiali trójki, co stworzyło bardzo trudną do zatrzymania kombinację. Mieliśmy problem z obroną zarówno w pomalowanym, jak i na obwodzie,” – analizował Budenholzer.
Williamson nie tylko dominował fizycznie, ale również kreował przestrzeń dla kolegów z drużyny, którzy skutecznie trafiali z dystansu. Suns nie potrafili ani ograniczyć jego wpływu na grę, ani odpowiednio rotować w obronie przeciwko strzelcom Pelicans.
Phoenix Suns w kryzysie
Po serii porażek Phoenix musi szybko znaleźć rozwiązania, jeśli chce pozostać w grze o fazę posezonową. Kluczowa będzie poprawa gry w defensywie oraz ustabilizowanie rotacji zawodników. Trener Budenholzer będzie musiał podjąć trudne decyzje dotyczące wyjściowego składu oraz sposobu wykorzystania Bradleya Beala i Tyusa Jonesa.
Jeśli Suns nie zaczną grać na wyższym poziomie, ich nadzieje na playoffy mogą szybko się rozwiać, zwłaszcza w silnej i konkurencyjnej Konferencji Zachodniej.
-
Start: 01:00 01/03vsDENDETTYPDetroit Pistons zwycięstwo (z dogrywką)1.77
-
Start: 01:30 01/03vsOKCATLTYPShai Gilgeous-Alexander co najmniej 2 celne trójki1.65
