NBA. Mavs wzmacniają strefę podkoszową – Moses Brown dołącza do zespołu

NBA. Mavs wzmacniają strefę podkoszową – Moses Brown dołącza do zespołu

NBA. Mavs wzmacniają strefę podkoszową – Moses Brown dołącza do zespołu
Photo by Alika Jenner/Getty Images

Dallas Mavericks postanowili wzmocnić swoją strefę podkoszową podpisując 10-dniowy kontrakt z centrem Mosesem Brownem. Informację o planowanym ruchu przekazał Shams Charania z ESPN.

Mavericks zmagają się z poważnymi problemami zdrowotnymi wśród swoich kluczowych zawodników podkoszowych. Anthony Davis, Daniel Gafford, Dereck Lively II oraz Dwight Powell zostali wykluczeni z gry na dłuższy czas, co znacznie osłabiło rotację podkoszową zespołu.

Anthony Davis doznał kontuzji w swoim debiucie w barwach Mavericks po transferze z Los Angeles Lakers, w którym Luka Dončić powędrował do Kalifornii. Z kolei Gafford nabawił się urazu kolana już w następnym meczu, co jeszcze bardziej skomplikowało sytuację kadrową Dallas. Lively II oraz Powell również od dłuższego czasu pozostają poza grą z powodu kontuzji, co zmusiło Mavericks do szukania wzmocnień na rynku wolnych agentów.

Moses Brown – powrót do Dallas

Moses Brown to dobrze znane nazwisko dla kibiców Mavericks. 25-letni środkowy już wcześniej reprezentował barwy klubu z Teksasu, gdy trafił tam w wyniku wymiany z Boston Celtics latem 2021 roku. Choć Mavericks dostrzegli w nim potencjał i zagwarantowali mu kontrakt, Brown nie odegrał wtedy znaczącej roli w rotacji zespołu. W sezonie 2021-22 wystąpił w 26 meczach, notując średnio 3,1 punktu oraz 2,3 zbiórki w zaledwie 6,5 minuty na mecz.

Po zakończeniu przygody w Dallas Brown kontynuował swoją karierę jako zawodnik na pograniczu NBA i G-League. Ostatnio był związany z Indiana Pacers, do których dołączył 20 listopada, jednak po zaledwie dziewięciu występach został zwolniony 9 grudnia. W tym krótkim okresie notował średnio 3,2 punktu oraz 1,4 zbiórki w 5,1 minuty na mecz.

Dlaczego Moses Brown?

Choć Brown nie jest zawodnikiem, który odmieni losy drużyny, jego warunki fizyczne (mierzy 218 cm wzrostu) oraz umiejętność walki na tablicach mogą okazać się cenne dla Mavericks, zwłaszcza w obliczu problemów zdrowotnych ich kluczowych zawodników podkoszowych. Jego zadaniem będzie wypełnienie luki po kontuzjowanych graczach oraz pomoc zespołowi w walce na deskach.

Moses Brown nie ma wprawdzie imponujących osiągnięć w NBA, ale ma doświadczenie w grze na najwyższym poziomie, co może okazać się kluczowe w najbliższych meczach Mavericks. Klub z Dallas ma obecnie bilans 30-26 i zajmuje 8. miejsce w Konferencji Zachodniej, walcząc o jak najwyższą pozycję przed fazą play-off.

Co dalej dla Mavericks?

Podpisanie 10-dniowego kontraktu z Mosesem Brownem jest szybkim rozwiązaniem problemów kadrowych, ale nie rozwiązuje długoterminowych bolączek zespołu w strefie podkoszowej. Jeśli Brown sprawdzi się w nadchodzących meczach, może otrzymać kolejną szansę na dłuższy kontrakt.

Dallas Mavericks mają przed sobą kluczowe mecze, które mogą zadecydować o ich pozycji w play-offach. Czy Moses Brown pomoże im przetrwać kryzys kadrowy i odegra istotną rolę w rotacji zespołu? Przekonamy się już wkrótce!