NBA. Mark Williams zaskoczony nieudanym transferem do Los Angeles Lakers

Próba pozyskania przez Los Angeles Lakers centra Charlotte Hornets, Marka Williamsa, nie doszła do skutku w dniu zamknięcia okna transferowego. Powodem miało być niezaliczenie testów medycznych przez zawodnika. Sam Williams jednak podważa tę wersję wydarzeń, wyrażając zdziwienie i frustrację z powodu nieudanej transakcji.
Zaskoczenie i wątpliwości Williamsa
W rozmowie z Rodem Boone’em z Charlotte Observer, Williams przyznał, że nie rozumie decyzji Lakers:
„Nawet nie pomyślałem, że nie zaliczę testów medycznych. To nie przyszło mi do głowy” – powiedział Williams. „W dniu, kiedy zostałem wymieniony, grałem dużo minut. Nie sądziłem, że w jakimkolwiek scenariuszu coś takiego jest możliwe.”
Williams podkreślił również, że od początku roku regularnie występuje w meczach Hornets i jest w pełni zdrowy:
„Każda kontuzja, jaką miałem, była dobrze udokumentowana, a ja w pełni się po nich wyleczyłem. Nie wiem, co wpłynęło na ich decyzję, ale to już zależy od nich.”
Szczegóły nieudanego transferu
Według doniesień, w ramach wymiany Williams miał trafić do Los Angeles Lakers, podczas gdy Dalton Knecht i Cam Reddish mieli zasilić szeregi Charlotte Hornets. Po tym, jak Williams rzekomo nie przeszedł badań lekarskich, umowa została anulowana.
Zaskoczenie budzi fakt, że w tym sezonie Williams wystąpił w 23 meczach, spędzając średnio na parkiecie 25 minut na spotkanie. Notuje solidne statystyki: 15,6 punktu, 9,6 zbiórki, 1,2 bloku oraz 2,5 asysty na mecz. Jego stała obecność w rotacji Hornets rodzi pytania o zasadność wyników testów medycznych, które miały zablokować jego przejście do Lakers.
Co dalej z Williamsem?
Mimo nieudanej wymiany, Williams pozostaje ważną postacią w składzie Hornets. Co ciekawe, najbliższy mecz Charlotte rozegrają właśnie przeciwko Lakers, a Williams jest przewidziany do gry. To dodaje jeszcze więcej emocji do tej nietypowej historii transferowej.
Niewykluczone, że Lakers i Hornets powrócą do rozmów na temat transferu Williamsa w offseason, choć obawy Lakers dotyczące jego stanu zdrowia mogą skutecznie zablokować dalsze negocjacje.
Czy Mark Williams udowodni na parkiecie, że jest w pełni zdrowy? Przekonamy się już w najbliższym spotkaniu!