NBA. Lakers anulowali transfer, a Williams wciąż poza Hornets – co dalej?

Tegoroczny trade deadline w NBA należał do jednych z najbardziej szalonych w ostatnich latach. Doszło do wielu głośnych transferów gwiazd, a nawet jednej anulowanej wymiany.
Los Angeles Lakers mieli pozyskać centra Charlotte Hornets, Marka Williamsa, jednak po przejściu badań medycznych klub zdecydował się wycofać z transakcji. Władze Lakers wykryły liczne problemy zdrowotne zawodnika, co skłoniło ich do anulowania transferu. W efekcie Williams musiał wrócić do Hornets, a Dalton Knecht i Cam Reddish pozostali w Los Angeles.
Według informacji Roda Boone’a z The Charlotte Observer, Williams nie wrócił jeszcze do drużyny po nieudanym transferze. Hornets dają mu czas na przystosowanie się do sytuacji i podjęcie decyzji o powrocie.
„Wierzy się, że Hornets pozwalają Williamsowi na spokojne przystosowanie się do powrotu. Ciekawym zbiegiem okoliczności jest fakt, że pierwszy mecz Charlotte po przerwie na All-Star Weekend odbędzie się właśnie przeciwko Lakers w Los Angeles” – informuje Boone.
Nie wiadomo, czy Williams zagra w tym spotkaniu, czy też Hornets zdecydują się go jeszcze oszczędzić. Jeśli wystąpi, może spotkać się z chłodnym przyjęciem kibiców w LA.
Williams mógł być dla ekipy z Los Angeles cennym wzmocnieniem pod koszem obok LeBrona Jamesa i Luki Doncicia jednak jego niezaliczony test medyczny sprawił, że drużyna pozostała z luką w rotacji. Klub zdecydował się zakontraktować weterana Alexa Lena, ale nie oczekuje się, by odegrał on znaczącą rolę.
W tym sezonie Williams notuje średnie na poziomie 15,6 punktu, 9,6 zbiórki i 2,5 asysty na mecz. Hornets liczą na jego szybki powrót do gry, choć niewykluczone, że początkowo sytuacja w drużynie może być nieco napięta.