NBA. LA Clippers chcą przedłużyć serię i walczyć o ćwierćfinał NBA Cup
Los Angeles Clippers będą bronić swojej imponującej serii ośmiu zwycięstw na własnym parkiecie, gdy we wtorek podejmą Portland Trail Blazers w ostatnim meczu fazy grupowej NBA Cup w Inglewood.
Mimo że obie drużyny wciąż mają matematyczne szanse na awans do fazy pucharowej, każda z nich musi wygrać, aby pozostać w grze. Jednak zwycięstwo samo w sobie nie gwarantuje awansu – konieczne będą również korzystne rozstrzygnięcia w innych meczach.
Clippers niepokonani w nowej hali
Po początkowych czterech porażkach na otwarcie swojego nowego, wartego 2 miliardy dolarów obiektu, Clippers 4 listopada w końcu przełamali złą passę. Od tego czasu na własnym parkiecie pozostają niepokonani.
W ostatnim meczu, w niedzielę, Los Angeles pokonali Denver Nuggets 126:122, a James Harden zdobył 39 punktów, zaliczył 11 asyst i 9 zbiórek. Co więcej, Harden przeszedł do historii, stając się drugim zawodnikiem NBA, który zdobył 3000 celnych rzutów za trzy punkty.
– Żadne z takich osiągnięć nie jest dla mnie czymś oczywistym – powiedział Harden. – To efekt ciężkiej pracy, wielu dni i nocy, których nikt nie widzi, ale rezultaty są widoczne. Jestem za to wdzięczny.
Po słabszym początku sezonu Harden poprawił swoją skuteczność rzutową, osiągając 44,7% w ostatnich czterech spotkaniach.
Do gry po sześciu meczach przerwy wrócił również Norman Powell, który zmagał się z kontuzją ścięgna udowego. Zdobył 28 punktów, co pozwoliło mu utrzymać średnią na poziomie 23,6 punktu na mecz, najwyższą w drużynie Clippers. Pod koszem dominował Ivica Zubac, który średnio notuje 12,4 zbiórki na mecz.
Trail Blazers zmagają się z formą na wyjazdach
Portland Trail Blazers przystępują do meczu po porażce 137:131 z Dallas Mavericks, która miała miejsce w niedzielę na ich własnym parkiecie. Anfernee Simons zdobył w tym meczu 27 punktów, z czego 24 w trzeciej kwarcie, trafiając 5 z 6 rzutów za trzy punkty w tej części gry. Shaedon Sharpe dołożył 22 punkty.
Blazers zanotowali znakomitą skuteczność rzutów za trzy punkty (58,1%), ale 21 strat kosztowało ich aż 33 punkty zamienione na akcje przez rywali.
– Zaczęliśmy nieco niemrawo, nie realizując kilku założeń w obronie – powiedział Simons. – Mimo to pozostaliśmy w grze do końca i mieliśmy szansę na zwycięstwo, a tego zawsze można oczekiwać.
Trail Blazers od prawie miesiąca mają trudności z wyjazdowymi meczami. Od 7 listopada przegrali sześć z siedmiu spotkań na obcych parkietach.
Najlepszym strzelcem Portland jest Shaedon Sharpe, który notuje średnio 18 punktów na mecz. Anfernee Simons dokłada 17,3 punktu, a Deandre Ayton dominuje na tablicach ze średnią 10,3 zbiórki.