NBA. Kontuzjowany Giannis poprowadził Bucks do wygranej nad Toronto Raptors
Giannis Antetokounmpo pomimo urazu wrócił na parkiet mim i zaliczył triple-double w meczu Milwaukee Bucks z Toronto Raptors.
Podczas poniedziałkowego meczu Milwaukee Bucks z Toronto Raptors Giannis Antetokounmpo doznał bolesnej kontuzji — Grek rozciął sobie rękę podczas blokowaniu wsadu RJ Barnett i na rozciętą dłoń lekarze musieli założyć mu trzy szwy na palcu u prawej dłoni. Pomimo urazu, Antetokounmpo wrócił na parkiet i zakończył spotkanie ze zdobyczą 11 punktów, 13 asyst i 12 zbiórek. Bucks pokonali Raptors 128:104.
Do kontuzji doszło w drugiej kwarcie, kiedy Antetokounmpo próbował zablokować wsad RJ Barretta i uderzył dłonią w obręcz kosza.
– „Czuję się dobrze. Palec trochę zdrętwiał, ale to nic wielkiego. Grałem w drugiej połowie. To tylko szwy, nie będę tego roztrząsać” — powiedział Antetokounmpo w rozmowie z Associated Press.
Zapytany o to, czy wystąpi w środowym meczu Bucks przeciwko San Antonio Spurs w Fiserv Forum, gwiazdor zażartował: „Może teraz nie trafię żadnej trójki, o nie!”.
Mimo urazu Antetokounmpo wyszedł na trzecią kwartę i grał niemal przez cały czas, opuszczając jedynie 34 sekundy. Podczas rozmowy z dziennikarzami Giannis dodał: „Czuję się świetnie. Mam kilka szwów na palcu. Wygraliśmy mecz, to był dobry dzień”.
Najlepsza i najprostsza oferta powitalna na rynku! Dołączasz do BETFAN, robisz pierwszą wpłatę na min. 50 zł i masz 3x więcej środków na grę. Nawet 400 zł ekstra!
– „Giannis nie chciał schodzić z boiska, czuł, że może dokończyć mecz, ale rana ciągle krwawiła” — powiedział trener Bucks, Doc Rivers. „Był skuteczny, ale widać było, że kontuzja utrudniała mu m.in. kozłowanie piłki”.
Najbliższe spotkanie ekipy z Wisconsin już w nocy ze środy na czwartek o godzinie 3.30 czasu polskiego. Ich rywalem będzie drużyna Jeremy’ego Sochana – San Antonio Spurs.