NBA. Kevin Garnett z apelem do trenera New York Knicks
Trener New York Knicks, Tom Thibodeau, od lat cieszy się opinią twardego szkoleniowca, co nie umknęło uwadze nawet byłych zawodników. Jednym z nich jest Kevin Garnett, który współpracował z Thibodeau w Boston Celtics, gdzie ten był asystentem podczas mistrzowskiego sezonu w 2008 roku.
Garnett, analizując obecne poczynania Knicks, zwraca uwagę na niepokojące statystyki – trzech zawodników Knicks znajduje się w czołowej siódemce pod względem liczby minut spędzonych na parkiecie w tym sezonie.
„W pewnym momencie sztab, asystenci, GM czy prezydent klubu powinni powiedzieć Thibodeau, żeby przestał tak eksploatować swoich starterów” – powiedział Garnett. – „To jest liga oparta na danych, bracie. Dane na pewno pokazują, że pierwsza piątka Knicks gra znacznie więcej minut niż przeciętna w lidze. Jestem pewien, że on o tym wie. Ale Thibodeau, jak powiedział Paul, jest uwięziony w swoich metodach. Zna tylko jeden sposób na zwycięstwo” – dodał były gracz Celtics.
„Ticket & The Truth”
Knicks zdają sobie sprawę, że aby myśleć o sukcesach, muszą zadbać o zdrowie swojego składu. Jednak w obecnych realiach NBA utrzymanie intensywnego obciążenia starterów może być zgubne. Jeśli Thibodeau nie dostosuje swojej filozofii do współczesnych wymagań ligi, Knicks mogą zaprzepaścić kolejną szansę na walkę o mistrzostwo.