NBA. Jusuf Nurkić opowiada o trudnej relacji z trenerem Suns: „Nie mamy żadnego kontaktu”
Środkowy Phoenix Suns, Jusuf Nurkić, odniósł się do swojej sytuacji w drużynie po wygranej z Washington Wizards 119:109. Zawodnik przyznał, że przez ostatnie dwa miesiące nie rozmawiał z trenerem Mike’em Budenholzerem, co według niego odzwierciedla brak relacji między nimi.
– Nie mamy żadnego kontaktu – powiedział w rozmowie z Duane Rankinem z Arizona Republic. – To jednak nie problem. Robię swoje, pozostaję profesjonalny i gotowy na każdą ewentualność. Nie zamierzam tworzyć dodatkowego chaosu w drużynie, która i tak ma go już sporo.
Zapytany o ewentualną zmianę barw klubowych po zamknięciu okienka transferowego, Nurkić wyraził przekonanie, że pozostanie w Phoenix.
– Tak, myślę, że to bardzo prawdopodobne – powiedział, nawiązując do trudności w realizacji transferów dla drużyn przekraczających drugi próg podatkowy. – Nowe przepisy sprawiają, że takie ruchy są wyjątkowo skomplikowane, ale to nie zależy ode mnie – kontynuował zawodnik.
Podczas konferencji prasowej po meczu trener Mike Budenholzer odniósł się do sytuacji z Nurkiciem. Przyznał, że rozumie frustrację zawodnika wynikającą z ograniczonej roli w zespole.
– To trudna sytuacja. Rozumiem, że Jusuf może być sfrustrowany, i szanuję jego uczucia – powiedział Budenholzer.
Jednocześnie trener wyjaśnił, że decyzje dotyczące gry są oparte na tym, co daje drużynie największe szanse na sukces.
– Rozmawialiśmy na ten temat. W drużynie mamy kilku graczy na tej pozycji, więc musimy stawiać na tych, którzy w danym momencie najlepiej pomagają nam wygrywać mecze.
Nurkić odniósł się również do perspektywy swojego odejścia, podkreślając, że jest gotowy na każdą możliwość.
– Życie nie zawsze jest sprawiedliwe, ale trzeba być na to przygotowanym – powiedział bośniacki środkowy, odnosząc się do spekulacji o możliwym transferze.
Najlepsza i najprostsza oferta powitalna na rynku! Dołączasz do BETFAN, robisz pierwszą wpłatę na min. 50 zł i masz 3x więcej środków na grę. Nawet 400 zł ekstra!