NBA. Jimmy Butler pozwany za zniszczenia nieruchomości w Miami

Nowy nabytek Golden State Warriors, Jimmy Butler, znalazł się w centrum kontrowersji prawnych. Jak donosi WPLG Local 10 News, koszykarz został pozwany przez firmę Five Star za zniszczenia w wynajmowanej nieruchomości w Miami Beach oraz za zaległości w czynszu.
Z pozwu wynika, że Butler pozostał w wynajmowanym domu przez dwa miesiące po wygaśnięciu umowy najmu w sierpniu 2024 roku. Pierwotnie podpisał umowę w sierpniu 2022 roku. Zgodnie z zapisami umowy, jeśli najemca pozostanie w nieruchomości bez pisemnej zgody właściciela, zobowiązany jest do zapłaty podwójnego czynszu, co w przypadku Butlera wynosiło 130 tysięcy dolarów miesięcznie.
Five Star twierdzi również, że Butler opuścił nieruchomość w złym stanie, powodując szkody wyceniane na 125 tysięcy dolarów. Uszkodzenia obejmują problemy z pleśnią, zniszczone ściany i podłogi, zaniedbany basen oraz niesprawny system klimatyzacji. Dodatkowo w pozwie zaznaczono, że Butler bez zgody właściciela zmienił zamki, uniemożliwiając przeprowadzenie inspekcji.
Łącznie koszykarz jest pozwany na kwotę 257 282 dolarów, co obejmuje zaległy czynsz oraz koszty napraw, po potrąceniu 130 tysięcy dolarów z kaucji, którą Five Star zaliczyło na poczet zadłużenia Butlera.
Jimmy Butler spędził sześć sezonów w Miami Heat, gdzie stał się liderem drużyny, dwukrotnie prowadząc zespół do finałów NBA w 2020 i 2023 roku. Jednak jego pobyt w Miami zakończył się w napiętej atmosferze po kilku zawieszeniach, które skłoniły go do publicznego zażądania transferu.
Teraz, jako gracz Golden State Warriors, Butler musi zmierzyć się nie tylko z wyzwaniami na parkiecie, ale również z problemami prawnymi poza nim.