NBA. Fatalnych wieści dla Magic ciąg dalszy – Mortiz Wagner nie zagra do końca sezonu
Najgorsze obawy Orlando Magic potwierdziły się – Moritz Wagner doznał kontuzji, która wyklucza go z gry do końca sezonu. Środkowy zerwał więzadło krzyżowe przednie (ACL) w lewym kolanie podczas pierwszej kwarty sobotniego meczu przeciwko Miami Heat w Kia Center.
Wyniki niedzielnego badania rezonansem magnetycznym (MRI) potwierdziły uraz, jak poinformował Orlando Sentinel. Wagner przejdzie operację, po której nie wróci już na parkiet w sezonie 2024/25. Informację jako pierwszy podał ESPN.
To poważny cios zarówno dla samego zawodnika, jak i dla drużyny Magic, która, choć na początku sezonu zaskakiwała, to ostatnio gra słabiej. Niestety dla fanów zespołu z Orlando duża w tym wina urazów zespołu. Trener Jamahl Mosley musi radzić sobie bez Paolo Banchero i Franza Wagnera, którzy zmagają się z naderwaniem mięśnia brzucha. Gary Harris opuścił już 11 meczów z powodu urazu ścięgna udowego, a Jalen Suggs nie wystąpił w sobotnim meczu z powodu skręcenia prawej kostki.
Mimo osłabionego składu Magic (bilans 18-12) pokazali niezwykłą determinację, odrabiając 25 punktów straty i odnosząc zwycięstwo nad Miami Heat, przerywając tym serię trzech porażek. Już jutro o godzinie 1 w nocy podejmą na własnym parkiecie Boston Celtics.