NBA. D’Angelo Russell: „Chcę być liderem”
D’Angelo Russell ponownie zagrał w barwach Brooklyn Nets – pięć lat po zakończeniu swojego pierwszego pobytu w tym klubie. Zawodnik dzisiejszej nocy rozpoczął swój drugi epizod z zespołem „Siatek” w przegranym starciu z Toronto Raptors. Rozgrywający zdobył 22 punkty, do którzych dorzucił 8 asyst.
– „Powrót do miejsca, które znasz i gdzie czujesz się komfortowo, to zawsze miłe uczucie” – powiedział Russell w środę. „Widzisz znajome twarze, co trochę ułatwia proces aklimatyzacji. Dużo się tu zmieniło od czasu, gdy byłem ostatnio w Brooklynie, więc staram się jak najszybciej dostosować do nowego środowiska – zarówno do zawodników, jak i sztabu szkoleniowego” – kontynuował obecny gracz Nets.
Russell, obecnie 10-letni weteran NBA, ma świadomość, że jego doświadczenie i przywództwo mogą okazać się kluczowe dla młodej drużyny Nets, w której aż dziewięciu graczy ma 24 lata lub mniej.
– „Moim celem jest bycie liderem, którego zespół może potrzebować” – przyznał. „Staram się rozpoznać, czego drużyna potrzebuje, i wypełnić tę lukę – czy to poprzez grę, komunikację, czy działania poza boiskiem. Chcę być kimś, na kim koledzy mogą polegać.”
Powrót Russella do Nets ma miejsce w interesującym momencie. Klub, który wydawał się zmierzać w stronę gruntownej przebudowy po oddaniu Dennisa Schrodera do Golden State Warriors 15 grudnia, pozyskał teraz rozgrywającego, który ma podnieść poziom gry zespołu.
W ciągu trzech ostatnich sezonów w Lakers, Russell notował średnio 16,6 punktu i 5,9 asysty na mecz, trafiając z 45% skutecznością z gry, 40% za trzy i 82% z linii rzutów wolnych. Na dodatek jego obecny kontrakt wygasa po zakończeniu tego sezonu, co może dodatkowo motywować zawodnika do jak najlepszej gry. Nets jednak nie planują wykupywać jego umowy, choć możliwe, że rozważą kolejną wymianę przed 6 lutego.
– „Zawsze podchodzę do sytuacji, w których jestem wymieniany, w podobny sposób – trzeba się przystosować” – podsumował Russell. „Brooklyn to dla mnie nowe wyzwanie, ale jestem wdzięczny za szansę, by znów tu grać i pomagać młodym zawodnikom w rozwoju” – zakończył koszykarz.
Zarejestruj się w forBET i odbierz atrakcyjny pakiet powitalny na start! Zakład bez ryzyka, bonus do 100% do 1000PLN oraz 30 dni grania bez podatku. Sprawdź
Na razie Russell ma być kluczową postacią w backcourcie Nets, gdzie będzie współpracował z Benem Simmonsem i Camem Thomasem. Jego obecność ma na celu nie tylko podniesienie poziomu gry zespołu w ofensywie, ale także wsparcie młodszych graczy na drodze do większej stabilności w nadchodzących miesiącach.