NBA. LA Clippers deklasują Brooklyn Nets, notując rekordowe zwycięstwo 59 punktami

NBA. LA Clippers deklasują Brooklyn Nets, notując rekordowe zwycięstwo 59 punktami

NBA. LA Clippers deklasują Brooklyn Nets, notując rekordowe zwycięstwo 59 punktami
(Photo by Juan Ocampo/NBAE via Getty Images)

Los Angeles Clippers odnieśli największe zwycięstwo w swojej historii, miażdżąc Brooklyn Nets 126:67 w środowy wieczór. Kawhi Leonard, który po problemach z kolanem wrócił do gry dopiero w tym miesiącu, zdobył rekordowe dla siebie w tym sezonie 23 punkty.

Clippers od początku dominowali na parkiecie, bijąc swój poprzedni rekord przewagi punktowej – 50-punktową wygraną nad Oklahoma City Thunder z 2022 roku. Przewaga Los Angeles sięgnęła w tym meczu aż 64 punktów, co czyni tę wygraną jedną z dziesięciu najwyższych w historii NBA.

Dla Nets była to najbardziej bolesna porażka w dziejach klubu. Ich wcześniejszy rekord wynosił 52 punkty i został ustanowiony w 1978 roku w starciu z Houston Rockets, jeszcze w czasach, gdy zespół funkcjonował pod nazwą New Jersey Nets. W środowym spotkaniu drużyna z Brooklynu zdobyła zaledwie 67 punktów – najmniej w całym sezonie NBA. Strzelecka niemoc Nets wynikała nie tylko z kiepskiej skuteczności (30,1% z gry i 17,9% zza łuku), ale także z licznych absencji kluczowych zawodników. Z powodu kontuzji na parkiecie zabrakło Camerona Johnsona, D’Angelo Russella, Cama Thomasa i Bena Simmonsa.

Mecz rozpoczął się dość wyrównanie, a Nets przez chwilę nawet prowadzili, gdy na początku drugiej kwarty Jalen Wilson trafił rzut, dając swojej drużynie przewagę 25:24. Od tego momentu Clippers przejęli jednak całkowitą kontrolę. Seria punktowa 14:1 pozwoliła gospodarzom wyjść na prowadzenie 43:28, a pierwszą połowę zakończyli serią 11:2, schodząc do szatni z przewagą 58:35. W drugiej połowie dominacja Clippers jeszcze wzrosła. Zespół rozpoczął trzecią kwartę od serii 17:0, a kolejna skuteczna seria zakończona przez Kawhiego Leonarda wywindowała wynik do 90:38 na pięć minut przed końcem trzeciej kwarty.

W ofensywie Clippers błyszczeli nie tylko Leonard i James Harden, który zdobył 21 punktów, 11 asyst i 6 zbiórek, ale także rezerwowi. Norman Powell dołożył 18 punktów, Amir Coffey rzucił 13, a Ivica Zubac oraz Derrick Jones Jr. zdobyli po 11 punktów. Clippers imponowali skutecznością – trafili 54,4% rzutów z gry, w tym 12 na 32 próby zza linii trzech punktów. Tymczasem po stronie Nets jedynymi jasnymi punktami byli Jalen Wilson, który rzucił 16 punktów, oraz Day’Ron Sharpe, notując 11 punktów i 14 zbiórek.

Dominacja Clippers w tym spotkaniu była widoczna zwłaszcza w drugiej i trzeciej kwarcie, które wygrali łącznie 81:30. W ostatnich minutach meczu rezerwowi Los Angeles nie zwalniali tempa, a przewaga osiągnęła 60 punktów po efektownym wsadzie Kai Jonesa. Tym samym Clippers zapisali się w historii NBA, udowadniając, że są drużyną, z którą rywale muszą się liczyć, nawet jeśli początek ich sezonu był nierówny.

Najlepsza i najprostsza oferta powitalna na rynku! Dołączasz do BETFAN, robisz pierwszą wpłatę na min. 50 zł i masz 3x więcej środków na grę. Nawet 400 zł ekstra!

KOD PROMOCYJNY
ZKRAINYNBA
Odbierz