NBA. Brooklyn Nets na rozdrożu. Co czeka drużynę w najbliższej przyszłości?
Brooklyn Nets to drużyna, która w tym sezonie przeszła sporo zmian, a kolejne mogą nadejść przed Trade Deadline i podczas nadchodzącego offseason. Jedno jest jednak pewne – zespół wkracza w nowy etap przebudowy.
Poza tym niewiele wiadomo o planach klubu na przyszłość. Wciąż wszystko wydaje się możliwe, a dzięki dużej elastyczności finansowej Nets mogą być aktywni zarówno na rynku wolnych agentów, jak i podczas ewentualnych wymian.
Jednak według najnowszych doniesień dziennikarza NBA Marca Steina, Nets nie planują wydawania całego dostępnego budżetu na pozyskanie gwiazd w offseason 2025. Zamiast tego klub ma skupić się na budowaniu przyszłości i gromadzeniu aktywów.
Czy jedna decyzja zmieni plany Nets?
Taka strategia oznacza, że Nets nie będą zainteresowani pozyskaniem np. Jimmy’ego Butlera, a przynajmniej na razie wyklucza ich z większych wymian. Co mogłoby zmienić ten scenariusz? Jedynym zawodnikiem, który mógłby skusić Nets do zmiany podejścia, jest Giannis Antetokounmpo. Gdyby trafił na rynek wolnych agentów, z pewnością zmieniłby plany drużyny. Taki scenariusz jest jednak mało prawdopodobny.
Czy cierpliwość przyniesie efekty?
Patrząc obiektywnie, cierpliwa odbudowa wydaje się słusznym kierunkiem dla Nets. Poprzednie próby szybkiego stworzenia superdrużyny – z udziałem Kevina Duranta i Kyrie Irvinga – nie przyniosły oczekiwanych efektów.
Teraz Nets mają przed sobą świeży start oraz bogaty zbiór przyszłych wyborów w drafcie. Klub zamierza stopniowo budować drużynę, zamiast iść na skróty. Chociaż taki plan wydaje się rozsądny, w świecie NBA wszystko może się zmienić w jednej chwili. Jednak na ten moment wygląda na to, że Brooklyn Nets czeka spokojne lato i konsekwentna budowa przyszłości.
-
Start: 04:30 14/01vsSASLALTYPChris Paul liczba punktów – powyżej 8.51.66
-
Start: 01:30 14/01vsGSWTORTYPHandicap Golden State Warriors (-4.5)1.72
