NBA. Anthony Davis uspokaja fanów po kontuzji w meczu z Golden State Warriors
Los Angeles Lakers odnieśli cenne zwycięstwo nad Golden State Warriors wygrywając 115:113 w świątecznym meczu, dzięki kluczowemu rzutowi Austina Reavesa w końcówce spotkania. Jednak uwaga kibiców szybko skupiła się na Anthony’m Davisie, który opuścił parkiet już w pierwszej kwarcie z powodu urazu kostki.
Według Dave’a McMenamina z ESPN, choć Davis nie wrócił na boisko, kontuzja nie powinna wykluczyć go z gry na dłużej. Wszystko wskazuje na to, że gwiazdor Lakers wystąpi w sobotnim meczu przeciwko Sacramento Kings.
– „Będę gotowy. Na pewno zagram w sobotę w meczu z Sacramento” – zapewnił Davis.
Niektórzy krytykowali zawodnika za opuszczenie meczu z powodu pozornie niegroźnej kontuzji, ale jej charakter (bez kontaktu z przeciwnikiem) wzbudził uzasadnione obawy o jego zdrowie.
Nie zabrakło także głosów niezadowolenia ze strony niektórych graczy zakładów sportowych, którzy przypomnieli wcześniejsze zarzuty o podatność Davisa na kontuzje. Jednak te opinie wydają się nieuzasadnione, zważywszy na to, że w ostatnich dwóch sezonach Davis udowodnił, że stał się „żelaznym człowiekiem” Lakers. Jego deklaracja, że nie opuści kolejnego meczu, jest tego najlepszym dowodem.
Dla Lakers to ogromna ulga, zwłaszcza że lista kontuzjowanych zawodników już teraz jest długa – wśród nich są Christian Wood, Jarred Vanderbilt i Jaxson Hayes.
Zarejestruj się w forBET i odbierz atrakcyjny pakiet powitalny na start! Zakład bez ryzyka, bonus do 100% do 1000PLN oraz 30 dni grania bez podatku. Sprawdź