NBA. Anegdotka o ciastkach LeBrona, pokazuje charakter Pata Rileya? Opowiada Dwyane Wade

NBA. Anegdotka o ciastkach LeBrona, pokazuje charakter Pata Rileya? Opowiada Dwyane Wade

NBA. Anegdotka o ciastkach LeBrona, pokazuje charakter Pata Rileya? Opowiada Dwyane Wade

Pat Riley to bez wątpienia jedna z najbardziej wpływowych postaci w historii NBA. Jego dorobek jest imponujący – zdobył jedno mistrzostwo jako zawodnik, jedno jako asystent trenera, pięć jako główny trener oraz dwa jako działacz. Łącznie osiem pierścieni mistrzowskich to wynik, który budzi respekt. Jednak mimo ogromnych sukcesów, nie brakuje głosów, że Riley mógł osiągnąć jeszcze więcej, gdyby nie jego skłonność do mikrozarządzania.

Temat ten powrócił na pierwszy plan w związku z ostatnią decyzją Miami Heat o wymianie Jimmy’ego Butlera do Golden State Warriors. Odejście jednej z największych gwiazd zespołu wzbudziło dyskusje na temat metod zarządzania Rileya. Jego podejście było krytykowane już wcześniej, szczególnie gdy LeBron James zdecydował się opuścić Miami i wrócić do Cleveland Cavaliers po czterech latach, podczas których Heat czterokrotnie awansowali do finałów NBA, zdobywając dwa mistrzostwa.

Dwyane Wade, legenda Miami Heat i były kolega LeBrona z drużyny, rzucił nowe światło na kulisy współpracy z Rileym. W podcaście „Underground Lodge” opowiedział anegdotę, która może wydawać się błaha, ale zdaniem wielu oddaje sedno problemu. – „LeBron uwielbia ciastka czekoladowe i lody. Kiedy wchodził na pokład samolotu, miał ze sobą torbę pełną ciastek i drugą z jedzeniem przygotowanym przez jego prywatnego kucharza. To był jego sposób na relaks w trakcie podróży. Pewnego razu poprosił o ciastka, ale ktoś podszedł do niego i wyszeptał, że już ich nie ma” – wspomina Wade.

Choć mogłoby się wydawać, że to drobiazg, Wade wyjaśnił, dlaczego miało to większe znaczenie, niż mogłoby się wydawać. – „To była kwestia mikrozarządzania. Mówimy o drużynie, która cztery razy z rzędu grała w finałach NBA. Nie potrzebowaliśmy mikrozarządzania, a Riles posunął się w tym za daleko. LeBron to dorosły facet, nie odbiera się mu ciastek. To może się wydawać drobnostką, ale każdy ma swoje małe rytuały, które pomagają mu się zrelaksować i być sobą. Kiedy Riles się irytował, zabierał nam te drobne przyjemności” – tłumaczy Wade.

LeBron po opuszczeniu Miami zdobył jeszcze dwa mistrzostwa – jedno z Cleveland Cavaliers i jedno z Los Angeles Lakers. Teraz, po transferze Luki Doncicia, Lakers ponownie wyglądają na poważnych kandydatów do tytułu. Z kolei Miami Heat znajdują się na rozdrożu po wymianie Butlera. Wiele wskazuje na to, że będą próbowali pozyskać kolejną gwiazdę w nadchodzącym okienku transferowym.

Decyzje Rileya zawsze budziły kontrowersje – od bezkompromisowego podejścia do zarządzania zespołem po odważne ruchy transferowe. Choć jego metody przynosiły sukcesy, pytanie pozostaje: czy przez nadmierne mikrozarządzanie nie stracił okazji na jeszcze więcej tytułów? Czas pokaże, czy Miami Heat znajdą sposób na odbudowę po odejściu Butlera, a Riley zdoła udowodnić, że jego metody wciąż są skuteczne w nowoczesnej NBA.

źródło: thenewstribune.com

Jan Golec
Jan Golec
KUPON
  • Start: 02:00 28/02
    vs
    TYP
    Nikola Jokić osiągnie triple-double (SUPERBOOST)
    2.10
Kurs całkowity
2,10
Stawka
50PLN
ewentualna wygrana
92,40