Malik Beasley zatrzymany przez policję
Dobrze zapowiadający się 23-letni obrońca Minnesoty Timberwolves Malik Beasley został aresztowany w sobotnią noc w swoim domu w Plymout w stanie Minnesota pod zarzutem posiadania marihuany i posiadania oraz ukrywania skradzionej broni. Jak podają dziennikarze z The Athletic Shams Charania i Jon Krawczynski były zawodnik Denver Nuggets został już wypuszczony z aresztu i nie postawiono mu jeszcze oficjalnych zarzutów.
Adwokat Beasleya przyznał, że jego klient wyszedł już bez konieczności wpłacenia kaucji.
„W czasie tego incydentu wielu ludzi było obecnych na terenie rezydencji. Zarzuty wobec Malika zostaną w pełni obronione” – zapewniał obrońca zawodnika Steve Haney w oficjalnym oświadczeniu dla The Athletic.
Obiecujące początki w drużynie Wilków
Podczas tegorocznego offseason Beasley’owi kończy się debiutancki kontrakt i stanie się zastrzeżonym wolnym agentem. Do tej pory spekulowało się, że dla Wolves będzie on jednym z priorytetów i podpiszą z nim nową umowę. W ciągu 4 sezonów w lidze NBA zawodnik wybrany z 19 pickiem draftu 2016 rozegrał 220 spotkań, wychodząc w pierwszej piątce 33-krotnie.
Malik mocno zaimponował władzom Wilków mimo rozegrania w Minnesocie zaledwie 14 spotkań przed przerwaniem sezonu zasadniczego. W lutym tego roku trafił do Timberwolves w wymianie, w której uczestniczyły 4 zespoły. Nuggets oddali go wraz z Juanem Hernangomezem i Jarredem Vanderbiltem. W tej samej wymianie brali udział jeszcze Atlanta Hawks (Evan Turner) i Houston Rockets (Clint Capela, Nene).
Nowy guard Wilków był fantastyczny podczas 14 meczów, w których grał w wyjściowej piątce – osiągnął średnią career-high w postaci 20.7 pkt na mecz, trafiając świetne 42.6% zza łuku. Do tego dokładał nieco ponad 5 zbiórek i blisko 2 asysty na spotkanie.
źródło: Youtube/MinnesotaTimberwolves
W minionym tygodniu Beasley nie brał udziału w treningowych grach zespołu 5 na 5, lecz ćwiczył indywidualnie. Timberwolves są w trakcie 3-tygodniowego mini obozu treningowego i jak pamiętamy wraz z Golden State Warriors byli jedynymi zespołami z konferencji zachodniej, które nie zostały zaproszone do bańki w Orlando.
Timberwolves wystosowali już oficjalne oświadczenie prasowe, które ukazało się w niedzielny poranek:
„Z uwagą obserwujemy sytuacją związaną z Malikiem Beasley, jesteśmy w trakcie zbierania informacji o całym zdarzeniu.”
Podobno lokalna policja w przeszłości otrzymywała już liczne skargi dotyczące naruszenia prywatności domu Beasleya. Miejmy nadzieję, że ten incydent nie jest początkiem końca obiecującej kariery tego 23-latka z Wolves.
źródło: Youtube/MinnesotaTimberwolves