Kendrick Nunn o różnicach pomiędzy Europą a NBA
Kendrick Nunn powiedział, że gra w szybkim ataku i akcje typu drive-and-kick są łatwiejsze w NBA, jednocześnie podkreślając, że treningi w trakcie sezonu w Europie mają swoją specyficzną trudność z powodu mniejszej liczby członków sztabu szkoleniowego.
Zanim Nunn stał się gwiazdą Euroligi, spędził cztery lata w NBA, grając w trzech różnych drużynach. Teraz, jako zawodnik Panathinaikosu Ateny, porównał swoje doświadczenia z USA i Europy.
W wywiadzie dla Swish Cultures Nunn opowiedział o tym, które rzuty łatwiej jest mu oddawać w Europie w porównaniu do NBA i na odwrót.
„W NBA trochę łatwiej jest grać w szybkim ataku, ponieważ tempo gry jest dużo szybsze, a parkiet jest bardziej otwarty. Pomoc obrońców nie zawsze jest na miejscu” – powiedział Nunn. „W Europie łatwiej jest pomagać, bo boisko jest mniejsze, nie ma zasady trzech sekund w obronie” – dodał.
„Myślę, że w Europie znacznie trudniej jest uzyskać otwarte rzuty. Te akcje pass-and-kick, draw-and-kick, jest ich tu znacznie mniej. Dla obrońców, zamknięcie przestrzeni na linii za trzy jest dużo krótsze” – stwierdził 29-latek.
Jedną z nietypowych rzeczy, do której Nunn musiał się dostosować, były treningi w trakcie sezonu. W NBA jest wielu trenerów i pracowników, którzy pomagają zawodnikom we wszystkich aspektach treningu. W Europie sztab szkoleniowy nie jest tak liczny, co stanowiło nowe wyzwanie.
„Musisz się mocno przystosować. Na początku byłem trochę nieśmiały. Nie masz dwóch-trzech menedżerów, którzy zbierają dla ciebie piłki na treningu. Musisz podejść do trenera i powiedzieć: 'Trenerze, czy możesz zebrać dla mnie piłki?’” – śmiał się Nunn.
„Wciąż robię swoje, ale moje treningi polegają bardziej na tym, że sam muszę zbierać swoje piłki po rzutach. Celność musi być trochę większa” – zakończył Amerykanin.