Jimmy Butler najpierw spotka się z przedstawicielami Miami Heat

Jak donosi wiecznie poinformowany Adrian Wojnarowski z ESPN, Jimmy Butler spotka się jeszcze dziś z przedstawicielami Miami Heat na Florydzie.

Spotkanie Butlera z przedstawicielami Heat w pierwszej kolejności jest o tyle ciekawe, że dotychczas nie było wielu doniesień łączących Jimmiego z klubem z Miami. Wojnarowski dodaje jednak, że już na początku tygodnia Butler zaplanował spotkanie z przedstawicielami Houston Rockets, które odbędzie się w Los Angeles. To, że w kontekście Jimmiego pojawiają się akurat te dwa zespoły jest o tyle ciekawe, że żaden z nich nie ma w salary cap wolnej gotówki na kontrakt, który zadowoliłby samego zainteresowanego. W końcu Butler sam wspominał przed wakacjami, bez owijania w bawełnę, że interesuje go tylko maksymalny kontrakt.

Zarówno dla Miami Heat, jak i dla Houston Rockets, jedyną szansą na ściągnięcie Butlera jest sign and trade, czyli podpisanie przez Butlera nowej umowy z Sixers i natychmiastowy transfer do jednego z wymienionych klubów. Sixers podobno nie wykluczyli tego typu opcji, jeśli Jimmy Butler podejmie decyzję o opuszczeniu Filadelfii. W takim przypadku będzie to dla Szóstek jedyny scenariusz, w którym nie stracą swojego skrzydłowego za bezcen.

Sixers jednak zamierzają powalczyć o usługi Butlera. Oprócz Heat i Rockets zawodnik planuje się spotkać także ze swoim obecnym klubem, gdzie mógłby zostać u boku Embiida i Simmonsa, a także z Brooklyn Nets, gdzie jest miejsce na jeszcze jeden maksymalny kontrakt. Tam mógłby połączyć siły ze swoim dobrym kolegą Kyrie Irvingiem, z którym podobno jeszcze w czasie trwania sezonu umawiali się na połączenie sił w tegorocznym offseason.

źródło:YouTube/NBA