J.J. Barea zerwał ścięgno Achillesa?

Kamil Szuleko
Kamil Szuleko

Bardzo niepokojące wieści nadeszły z obozu Dallas Mavericks. Wedle wszelkich przypuszczeń J.J. Barea zerwał w dzisiejszym meczu ścięgno Achillesa.

To może być prawdziwy cios. Nie tylko dla zespołu Mavericks, ale także dla wielu fanów filigranowego Portorykańczyka. Wszystko wskazuje na to, że w dzisiejszym starciu z Minnesotą Timberwolves, J.J. Barea zerwał ścięgno Achillesa.

Do feralnego wydarzenia doszło w połowie czwartej kwarty pojedynku z Wolves przy skutecznym wejściu pod kosz rozgrywającego. Barea po skończonej akcji się nie podnosił i z grymasem bólu momentalnie złapał się za okolice ścięgna. Ostatecznie J.J. nie wrócił już na parkiet:

https://www.youtube.com/watch?v=Cpw4mvAt4Pc

Źródło: Youtube.com/NBA Hoops HD

Na oficjalną i ostateczną diagnozę musimy jeszcze poczekać, gdyż Portorykańczyk przejdzie dzisiaj badanie rezonansem. Jednakże wszystko wskazuje na zerwanie ścięgna i według źródeł ESPN, w obozie Dallas są przekonani o takiej diagnozie:

Taka kontuzja oznaczałaby oczywiście koniec sezonu Barei. Co gorsza jednak mogłaby oznaczać także koniec jego kariery. Bardzo niewielu zawodników wraca po takim urazie do wysokiej dyspozycji. Biorąc pod uwagę zaawansowany wiek Barei, a także styl gry niejako wymuszony przez warunki fizyczne, można być praktycznie pewnym, że zerwany Achilles oznacza koniec takiego J.J-a jakiego znamy. Nawet jeśli uda mu się wrócić, nie ma co liczyć na takie granie jak przed kontuzją.

Miejmy zatem nadzieję, że Achilles jest cały.

https://www.youtube.com/watch?v=eRQPbQaQEn8

Źródło: Youtube.com/FreeDawkins