Greg Monroe dołącza do Boston Celtics
Boston Celtics dokonują tymczasowych wzmocnień. Do ich składu właśnie dołączył Greg Monroe.
Monroe był w tym sezonie zawodnikiem Toronto Raptors, gdzie jednak nie zdołał przebić się do rotacji i spędzał zaledwie po 11 minut na parkiecie. Dlatego też w lutym zarząd klubu z Kanady oddał go do Brooklyn Nets praktycznie za darmo. Brooklyn od razu zrezygnował z usług środkowego, który pozostawał od tej pory bez klubu.
Teraz jednak się to zmieniło. Jak poinformował Shams Charania na swoim Twitterze, Greg dołączy do Boston Celtics i podpisze z zespołem 10-dniowy kontrakt. Monroe ma już za sobą przygodę w Bostonie i można spokojnie określić ją jako udaną. Po zwolnieniu w zeszłym sezonie z Phoenix Suns, Greg dołączył do Celtów i wystąpił w 28 meczach notując 10 punktów i 6 zbiórek w 19 minut na parkiecie. Niestety, w trakcie playoffów praktycznie wypadł z regularnej rotacji i po sezonie nie przedłużono z nim umowy.
Czy obecnie powtórzy się historia z zeszłych rozgrywek? Raczej nie. Boston podpisał z nim 10-dniową umowę głównie ze względu problemów z rotacją podkoszową. Zarówno Aron Baynes, jak i Al Horford mają niewielkie urazy i choć ich status określany jest jako day-to-day, to lepiej dać im odpocząć i skorzystać właśnie z usług Grega.
Jednakże nic nie wskazuje na to, żeby środkowy miałby dłużej zagrzać miejsce w Bostonie. Mimo wszystko jeśli dobrze zagra, może znajdzie się jakiś inny zespół zainteresowany jego podkoszowymi manewrami?
Źródło: Youtube.com/Tomasz Kordylewski