Giannis spotkał się z właścicielem Milwaukee Bucks
Milwaukee Bucks za wszelką cenę będą chcieli zatrzymać w składzie Giannisa Antetokounmpo. W tym celu z zawodnikiem spotkał się wczoraj jeden z właścicieli klubu, Marc Lasry.
Jak poinformował Chris Haynes z portalu Yahoo, Lasry zaprosił Giannisa na prywatne spotkanie, aby przedyskutować przyszłość zarówno zawodnika, jak i całego klubu. Nie wiadomo jednak, jak przebiegło spotkanie i czy padły na nim jakiekolwiek deklaracje.
Wcześniej Giannis przestał obserwować setki kont na portalach społecznościowych, w tym profil Milwaukee Bucks i wszystkich kolegów z drużyny. Wzbudziło to oczywiście spore poruszenie i miało wskazywać na to, że Greek Freak zadecydował już o swojej przyszłości. Jak się jednak okazało, Giannis przestał obserwować wszystkich poza członkami swojej rodziny i oficjalnego profilu Nike i jest to zwyczaj, który powtarza każdego lata po zakończeniu rozgrywek.
Warto pamiętać o tym, że Giannis ma jeszcze jeden sezon obowiązującego kontraktu i wiele wskazuje na to, że zamierza go wypełnić, a ostateczną decyzję podejmie dopiero za rok. Zważywszy na fakt, że do tej pory na każdym kroku podkreślał swoje przywiązanie do zespołu, raczej trudno oczekiwać, że wkrótce zażąda transferu. Z drugiej strony jednak w świecie NBA nie można być chyba niczego pewnym.
Sytuacji Giannisa uważnie przygląda się praktycznie cała liga. Na ten moment największe szanse na wyciągnięcie Greka z Milwaukee daje się pogromcom Bucks – tym zeszłorocznym (Raptors) i tegorocznym (Heat). Warto jednak pamiętać o Golden State Warriors, którzy z pewnością także spróbują swoich szans, tym bardziej, że Antetokounmpo łączą dobre stosunki ze Stephem Currym. Nie można jednak wykluczyć, że Antek pójdzie w ślady Damiana Lillarda i zostanie w klubie, który go wydraftował.
Tylko czy w Milwaukee uda mu się zdobyć mistrzowski pierścień, na którym tak bardzo mu zależy?
Źródło: Youtube.com/NBA