Fatalna kontuzja i koniec sezonu Roberta Williamsa
Za dobrze to wszystko wyglądało. Boston Celtics w niepotykany sposób na przestrzeni trzech miesięcy całkowicie odmienili swój sezon. Niestety dzisiaj ten piękny sen przerwała w brutalny sposób informacja o poważnej kontuzji kluczowego zawodnika Celtów, Roberta Williamsa.
Jak zgodnie podają najlepiej poinformowani w branży Shams Charania i Adrian Wojnarowski, Williams doznał zerwania łąkotki w lewym kolanie. Do zdarzenia doszło w trakcie dzisiejszego starcia przeciwko Minnesocie Timberwolves. Początkowo wydawało się, iż to jedynie niezbyt groźne skręcenie:
„Nie wiemy co dokładnie się stało. Robert wspomniał jedynie, iż nie wydarzyło się to w jednej konkretnej akcji, lecz w trakcie gry czuł ból, który po spotkaniu zaczął mu jeszcze bardziej doskwierać. Rano pojedziemy na rezonans i zobaczymy, co w nim wyjdzie.”
Ime Udoka
Badania rezonansem magnetycznym, które Robert przeszedł po spotkaniu wykazały jednak znacznie poważniejszy uraz. Dalsze konsultacje z lekarzami mają się odbyć jeszcze dzisiaj. Wtedy też poznamy spodziewaną datę powrotu zawodnika, lecz już teraz wiadomo, że czeka go co najmniej kilka tygodni przerwy. Zważywszy na to, że playoffy startują za 2,5 tygodnia, praktycznie na pewno nie zobaczymy go już na boisku w tym sezonie.
Dla Celtics to ogromna strata, która zaważy na ich tegorocznych aspiracjach, które zdążyły urosnąć do mistrzowskich rozmiarów. Williams to fundament najlepszej defensywy NBA w ostatnich miesiącach i zawodnik o najlepszym defensive rating w całej lidze (102,1). Bez jego obrony z pomocy, cały system defensywny Ime Udoki traci bardzo dużo na wartości. A to był przecież zdecydowanie najmocniejszy argument Celtów w potencjalnych starciach z głównymi rywalami na Wschodzie.