DeMarcus Cousins zerwał ACL na treningu!
Fatalne wiadomości płyną właśnie zza oceanu – według doniesień m. in. Shamsa Charanii z The Athletic, DeMarcus Cousins w po raz kolejny doznał bardzo poważnej kontuzji, która wykluczy go z gry na dłuższy czas.
Kariera DeMarcusa Cousinsa wydawała się w końcu nabierać dynamiki, kiedy po kilku zmarnowanych w Kings latach został przetransferowany do New Orleans Pelicans, gdzie miał stworzyć morderczy duet podkoszowy z Anthonym Davisem. Niestety, jego plany pokrzyżowało zerwanie Achillesa, które wykluczyło go z gry na dość długi czas i postawiło pod znakiem zapytania jego dalsze losy w NBA. W ubiegłym sezonie wrócił do zdrowia, rozgrywając kilkadziesiąt meczów w barwach Golden State Warriors. Rozgrywki te także przypłacił kontuzją, jednak znacznie mniej poważną i przyszły sezon w barwach Lakers miał być dla niego powrotem do regularnej gry, nowym rozdziałem w karierze. Sprawa się jednak mocno teraz skomplikowała.
Według doniesień czołowych amerykańskich dziennikarzy, na treningu Los Angeles Lakers doszło do sytuacji, w której DeMarcus Cousins zderzył się kolanem z kolegą z drużyny. Niestety, ale diagnoza okazała się okrutna – doszło do zerwania ACL, czyli więzadła krzyżowego w kolanie. To jedna z poważniejszych kontuzji, jaka może spotkać zawodowego koszykarza. Sytuacja wydarzyła się bardzo niedawno, więc nie ma jeszcze żadnych oficjalnych prognoz, ale należy założyć, że zdecydowaną większość nadchodzącego sezonu – jeżeli nie cały – DeMarcus Cousins spędzi na rehabilitacji.
To już drugi tak poważny uraz Cousinsa w przeciągu ostatnich dwóch lat. Kontuzje których doświadczył zawodnik mają to do siebie, że potrafią zostawić trwałą rysę na fizycznej formie sportowca. O ile mogliśmy liczyć na to, że po zerwanym Achillesie Cousins wróci do gry na wysokim poziomie, o tyle po kolejnym ciężkim urazie, jakim jest zerwany ACL, o powrót będzie niezwykle ciężko. Trzymamy jednak kciuki i mamy nadzieję, że zobaczymy jeszcze DeMarcusa na parkietach NBA, cieszącego się grą. Niestety jednak już nie na takim poziomie jak kiedyś… To przykre, kiedy kontuzje zabierają lidze i kibicom tak duży talent. Bo przecież niezależnie od jego mentalności, wątpliwej reputacji, boiskowych ekscesów i opieszałości defensywnej, DeMarcus Cousins bez wątpienia jest ogromnym talentem koszykarskim.
źródło:YouTube/NBA