DeMar DeRozan: „Raptors zdobyliby tytuł NBA ze mną zamiast Kawhiego”
DeMar DeRozan uważa, że gdyby nie było LeBrona Jamesa na Wschodzie, Toronto Raptors wygraliby tytuł mistrza NBA w sezonie 2018/19 z nim, a nie z Kawhim Leonardem.
Nowy zawodnik Sacramento Kings wystąpił w programie ESPN „First Take”, gdzie przedstawił odważne stwierdzenie dotyczące sezonu 2018/19.
To był rok, w którym DeRozan został wymieniony do San Antonio Spurs po dziewięciu sezonach spędzonych w Toronto Raptors. W zamian kanadyjska drużyna pozyskała Kawhiego Leonarda, który w tamtym czasie był w konflikcie ze Spurs.
Z Leonardem w składzie Raptors wygrali mistrzostwo NBA. DeRozan uważa jednak, że to samo wydarzyłoby się z nim w składzie, głównie z powodu tego, że LeBron James przeniósł się do Los Angeles Lakers, opuszczając Konferencję Wschodnią, gdzie gra Toronto.
„Nie chcę umniejszać tamtym chłopakom, oni wygrali i zasłużyli na to. W końcu doszedłem do momentu, gdzie cieszę się z ich sukcesu. Ale zdecydowanie tak uważam. Jedyną osobą, której nie mogliśmy pokonać, był LeBron. Tak to wyglądało” – powiedział DeRozan.
„Po tym, jak zakończyliśmy poprzedni sezon, potrzebowaliśmy tylko jednego elementu, aby nas wynieść na szczyt. Tym elementem był LeBron, który poszedł na Zachód. Nie miałem okazji zobaczyć, co by się wydarzyło. Jednak nie mam wątpliwości, że wynik byłby taki sam” – dodał 35-latek.
Przejście LeBrona do Los Angeles ogłoszono 2 lipca 2018 roku, a cztery dni później DeRozan został wymieniony. Toronto Raptors w tym samym sezonie sięgnęli po swoje pierwsze w historii mistrzostwo NBA, ale już bez zasłużonego zawodnika w składzie.