Daryl Morey rezygnuje z funkcji GM’a Houston Rockets!
Jak donosi Adrian Wojnarowski z ESPN, Daryl Morey ustąpił ze stanowiska generalnego managera Houston Rockets. Decyzję podjął po tym, jak Rakiety odpadły z tegorocznych Playoffów po porażce z Lakers 1-4 w drugiej rundzie. Dziś wiemy już, że Morey doszedł w tej sprawie do porozumienia z właścicielem klubu, Timanem Fertittą. W roli generalnego managera Rockets spędził on aż 13 sezonów.
Czy odejście Morey’a jest niespodzianką? Cóż – i tak, i nie. Z jednej strony, po wpadce z Chińskim Związkiem Koszykówki w ubiegłym roku jego pozycja była zagrożona. Z drugiej zaś, klub zapewniał jeszcze jakiś czas temu, że nie zwolni w związku z tym Morey’a. Ten sam się koniec końców zwolnił. Przypomnijmy, że w październiku 2019 roku, kiedy część klubów NBA pojechała do Chin grać mecze pokazowe, Daryl Morey na swoim Twitterze napisał „Fight For Freedom Stand with Hong Kong” w ramach osobistego, politycznego manifestu związanego z bardzo napiętą wtedy sytuacją na linii Chiny-Hong Kong. Niepozorny wpis poskutkował zawieszeniem umów NBA z chińskimi nadawcami telewizyjnymi i sponsorami, a w konsekwencji wielomilionowymi stratami dla ligi i dla klubu.
Według źródeł Wojnarowskiego, nowym managerem ma zostać dotychczasowy wykonawczy wiceprezydent ds. operacji koszykarskich (co za korpo-bełkot) Rafael Stone. Rzekomo już do tej pory miał on dość znaczący wpływ na budowanie zespołu.