Nowy gracz Lakers zachwycił. Zobacz, co powiedział
Dalton Knecht zdobył 35 punktów, w tym 20 z ostatnich 22 dla swojego zespołu, a trener Lakers, JJ Redick, określił go jako „jednego z najlepszych strzelców” za jego odwagę i pewność siebie na parkiecie.
Chociaż uwaga większości fanów skupiona jest na debiutancie Bronny’m Jamesie, to inny nowy gracz, Dalton Knecht, skradł show podczas przedsezonowego meczu Los Angeles Lakers przeciwko Phoenix Suns. W spotkaniu, zakończonym zwycięstwem Lakers 128-122 po dogrywce, 23-letni skrzydłowy, wybrany z 17. numerem w drafcie, zdobył aż 20 z ostatnich 22 punktów drużyny, kończąc mecz z imponującym dorobkiem 35 punktów. Knecht trafił 8/13 rzutów za trzy.
„To dla mnie wiele znaczy” – powiedział Knecht po meczu. „AD (Anthony Davis) mocno mnie wspierał, mówił mi, żebym przejął grę. … To dobrze, że mają do mnie takie zaufanie.”
„Po prostu grałem, rzuty wpadały” – kontynuował skromnie Knecht. „Koledzy z drużyny szukali mnie na boisku, a piłka wpadała do kosza. Codziennie trenuję te rzuty. Wielkie podziękowania dla moich kolegów za zaufanie, no i dla sztabu trenerskiego.”
Trener JJ Redick był równie pod wrażeniem. Jako były świetny strzelec, odniósł się do występu Knechta:
„To był niesamowity występ” – powiedział Redick na konferencji prasowej po meczu. „Najważniejsze u niego jest to, że ma odpowiednie nastawienie. To było widać już na treningach przedsezonowych, w trakcie obozu przygotowawczego i teraz w meczach – on nie boi się brać odpowiedzialność za swoją grę.”
„To, co pokazał na parkiecie, było widowiskiem, a moi asystenci próbowali mi powiedzieć, żebym nie wprowadzał go z powrotem na cztery minuty przed końcem. Także porozmawiam z nimi po meczu” – dodał Redick z uśmiechem.
