Celtics w obliczu ogromnych restrykcji, Brad Stevens o filozofii budowania składu
Pośród zespołów, które wykonywały w te wakacje ruchy na rynku wolnych agentów, w bardzo ciekawym punkcie znajduje się Boston Celtics. Zdobywcy mistrzowskiego tytułu w minionych rozgrywkach nie dokonali żadnych konkretnych wzmocnień, stawiając na podpisywanie umów ze swoimi dotychczasowymi graczami.
Brad Stevens, generalny manager Boston Celtics, wypowiedział się na temat tego rodzaju filozofii budowania drużyny w wywiadzie dla Boston Globe. Stevens przyznał, że klub zdaje sobie sprawę z zagrożeń, jakie wynikają z takiego podejścia – zwłaszcza tych, wynikających z przekroczenia nowego, drugiego progu podatkowego:
„To, co chcieliśmy zrobić, to spróbować zachować naszych graczy na uczciwych przedłużeniach kontraktów – takich, z którymi będą czuli się dobrze. To coś, co mamy nadzieję kontynuować jak najdłużej. W drodze po ten cel przekroczymy każdy możliwy most i przyjmiemy każdą koszykarską karę, jaka będzie wiązać się z przekroczeniem drugiego progu podatkowego. Kary są naprawdę poważne i musimy rozważyć także te argumenty 'przeciw’ prowadzeniu drużyny w taki sposób. Musimy poważnie rozważać finansowy aspekt tego wszystkiego. Jestem przekonany, że stroną tych rozmów będzie ktoś, kto ma być nowym inwestorem.”
– Brad Stevens, manager Celtics
Chcemy stale się dla Was rozwijać i dostarczać coraz lepszych, atrakcyjniejszych treści. Rejestrując się u bukmachera Superbet z kodem ZKRAINYNBA wspierasz nas i pomagasz rozwijać nasz portal. Dziękujemy!
+18 tylko dla osób pełnoletnich, pamiętaj że hazard uzależnia, graj legalnie i odpowiedzialnie.
Przypomnijmy, że NBA rok temu wprowadziła nowy, drugi próg podatkowy, którego przekroczenie wiąże się nie tylko z płatnością ogromnego podatku od luksusu. Wśród ograniczeń nakładanych na zespoły powyżej drugiego progu mamy m. in.:
- brak prawa do skorzystania z Mid-Level Exception
- brak możliwości używania w wymianie rozliczeń gotówkowych oraz 1-rundowych picków
- zakaz pozyskiwania zawodników w ramach sing and trade
- zakaz pozyskania w wymianie kontraktów o sumie wyższej, niż suma oddanych kontraktów (jest to powszechna praktyka)
- brak możliwości pozyskania zawodników z rynku buy-outów
Obecnie powyżej drugiego progu podatkowego znajdują się cztery drużyny. Oprócz Boston Celtics, są to: Phoenix Suns, Minnesota Timberwolves, oraz Milwaukee Bucks.
Oprócz ogromnego, maksymalnego przedłużenia kontraktu dla Jaysona Tatuma, Celtics podpisali tego lata nowe umowy z Derrickiem Whitem, Samem Hauserem, Xavierem Tillmanem, czy Nemiasem Quetą.
Brad Stevens zaadresował także fakt, że Celtics wciąż dysponują jeszcze jednym wolnym miejscem w składzie. Manager Bostonu wyznał, że ostatnie, 15. miejsce zachowane jest na wypadek problemów zdrowotnych któregoś z graczy:
„Będziemy obserwować zdrowie naszej drużyny i zobaczymy jak wszyscy będą sobie radzić. Jeśli pojawią się jakiekolwiek problemy w okresie od dziś do października, które trzeba będzie rozwiązać, to może z tego skorzystamy. Na dziś powiedziałbym jednak, że to mało prawdopodobne. Wciąż szukamy kilku graczy na 10-dniowe umowy, którzy najpewniej pograją w Maine (w G-League – przyp. red.]. No ale zobaczymy jak będzie.”
– Brad Stevens, manager Celtics